Prawdopodobnie masz zapalenie błony śluzowej żołądka na tle nerwowym lub z powodu tych lodowatych napoi (kiedyś się dawno mówiło katar żółądka ),dlatego nie możęsz jeść ,chudniesz -plus objawy nerwicy wegetatywnej .Do lekarza trzeba iśc tak czy inaczej . Opublikowano 25 Lipca 2010. Opublikowano 20 Listopada 2010.
Moja historia zaczęła się prawdopodobnie 4 lata temu lecz nie zdawałem sobie sprawy co jest grane , w tym roku nastąpiła eksplozja po bardzo przykrym zdarzeniu z moim synkiem miałem duszności dziwnie mi bilo serce ale to było od różnych sytuacji np upał zmęczenie pracą itp natomiast po przykrym z
7 miesięcy temu zmarła mi bliska osoba i po prostu byłem przy tym okropny nerwicy lękowej tak mi się wydaje bo przy zasypianiu atak ciepła,paniki,szybie bicie serca,hiperwentylacja przez jakiś czas było ciężko ale minęło na kilka jest inaczej jak bym odczuwał zawroty głowy ale na czym one polegają ? gdyby kręciło mi się w głowie to chyba bym nie mógł biegać bo biegam co dziennie i test przeprowadziłem 45 sekund na jednej nodze a potem ze zamkniętymi mam wrażenie jakby mnie nogi na bok znosiły ? czy to nerwica czy po prostu już wyszukana choroba na siłe sobie wyobrażam że to guz mózgu i tak dalej...Jak to jest z tymi zawrotami ? myślę że to nerwica ale znowu inne to są objawy
nerwica (serca inne) lęk strach i nerwica natręctw wysokie tętno (puls) arytmia serca bóle różne niezidentyfikowane bóle w klatce piersiowej leki duszność bóle serca interpretacja wyników. Pierwszy raz dopadło mnie to kilka lat temu w drodze nad morze- na autostradzie. Lęk połączony z zawrotami głowy, wrażenie, że zjeżdżam z
matylda Zarejestrowany Użytkownik Posty: 74 Rejestracja: 4 sierpnia 2013, o 22:28 Najtrudniej w tym wszystkim jest uwierzyc ale emi33 ja mam mase objawow naraz i to nie tak ze mi cos mija, od rana do nocy a w nocy jak sie wybudze tez mam. Badania tez okey, diagnoza nerwica emi33 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 4 Rejestracja: 3 grudnia 2013, o 19:23 5 grudnia 2013, o 21:07 Hej, to znowu ja. Boję się ze jednak lekarze coś przeoczyli, mój stan złego samopoczucia trwa już rok!!! Zaczęło się bardzo silnymi zawrotami głowy, takimi,że wymiotowałam, wszystko wokół mnie wirowało, pózniej dochodziły dodatkowe objawy, najgorzej jest z moim bólem głowy, mam wiecznie uczucie,że za chwilę mi tam pęknie jakieś naczynie, drganie, ciśnienie w głowie, słyszę jakieś trzaski, rozsadzanie uszu, ciśnienie w nosie, szczypanie w szyi. Mam dość.... Przed tymi dziwnymi objawami poroniłam, po 4 miesiącach od tego zdarzenia zaczęłam się żle czuć, do tego ciągle mam zawroty głowy, wyglądam jakbym się czegoś naćpała, rodzina nie może mnie już słuchać, nie dziwię się im zresztą, bo ciągle wysłuchują mojego narzekania. Victor Administrator Posty: 6538 Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54 5 grudnia 2013, o 21:11 Przykro mi z powodu poronienia. Jednakże co robisz aby leczyć to zaburzenie lękowe? Po prostu coś trzeba działac samemu, terapie jakąs zainicjowac i działac razem z nią i terapeutą. Nie skupiać się na tym czego nie ma, bo na razie to są tylko objawy a badania nie wykazują chorób fizycznych. Po prostu żyjąc błednym przekonaniem ze ci coś dolega i skupiając się kurczowo na tym, nie może nadejśc poprawa. Boa lęk nakręca lęk, objawy - objawy. Coś musisz zacząć działac, samo to sobie tak nie zniknie, no chyba, ze bys się czymś maksymalnie zajęła. W nerwicy objawy tak silne trwajace ciagle to norma. emi33 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 4 Rejestracja: 3 grudnia 2013, o 19:23 5 grudnia 2013, o 21:36 Przez pewien okres brałam antydepresanty, ale gdy przeczytalam ulotkę o możliwych niepożądanych efektach, stwierdziłam że może jeszcze bardziej sobie zaszkodzę, skoro mi te leki w ogóle nie mam w głowie myśl, że to już mój ostatni dzień, ostatnio wyszłam w hukiem z gabinetu lekarskiego, gdyż ciężko mi uwierzyć w nerwicę, czuję się po prostu ignorowana przez lekarzy. Lęków żadnych nie mam, czuję codziennie zamroczenie,jakbym była pijana, choć stronię od alkoholu, ciśnienie mam niskie, dlatego nie pasują mi moje objawy do nerwicy, bo nie mam żadnych napadów lękowych, jedynie bóle... Wojciech Odburzony Wolontariusz Forum Posty: 1939 Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49 6 grudnia 2013, o 11:16 Zalezy jaki czas bralas, na ulotki to nie ma co tak patrzec bo na kazdym leku bedziesz miala objawy uboczne. Bardzo wkrecona jestes w to zle samopoczucie i przez to nie dowierzasz i dzieki temu nadal sie zle czujesz. Leki to moga byc obawy o wlasne zdrowie, nie zawsze w nerwicy lęk czujemy jako lęk. Cisnienie tez mozna miec niskie i w nerwicy i nie trzeba miec atakow paniki aby miec nerwice lękowa. A do tego objawy rozne moga wystepowac przez caaaaly czas. Wiec to co opisujesz jak najbardziej moze byc nerwicowe. I chgyba kazdy z nerwica czuje ze cos jednak ma i czego mu nie wykryli i nie dowierza, to wrecz objaw nerwicy takie myslenie. Jesli zostalas gruntownie przebadana to predzej warto by pomyslec na terapia jakas. emi33 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 4 Rejestracja: 3 grudnia 2013, o 19:23 9 grudnia 2013, o 19:41 Hej, dziękuję za brałam około miesiąca, ale jakoś nie zauważyłam żadnej poprawy, dlatego je chciałabym uwierzyć w nerwicę, ale gdy tylko budzę się to czuję ten ćmiący ból w szyi i głowie, jakieś drganie tętnic, ciepło napływające do głowy, pulsowanie i mrowienie wewnątrz z ledwością doszłam do sklepu, ja już nic nie wiem, chciałabym, żeby to już się skończyło bo to strasznie mnie męczy, w domu wszyscy mają mnie dość, koleżanki patrzą z politowaniem i mówią, że sobie wmawiam i na pewno się dobrze czuję. Nikt tego nie zrozumie póki mu tego sam nie doświadczy. weronia Odważny i aktywny forumowicz Posty: 384 Rejestracja: 16 sierpnia 2013, o 16:45 9 grudnia 2013, o 20:28 W nerwicy objawy trwaja od samego rana, rozumiem cie dobrze choc u mnie to akurat derealizacja kroluje ale objawy fizyczne tez niestety mam. Nie patrz na innych ale tez nie rob z siebie calkiem chorej czy niepelnosprawnej. Nie wolno sie temu poddawac. pimpek82 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 63 Rejestracja: 17 grudnia 2013, o 10:57 27 grudnia 2013, o 18:41 Nerwica zaczęła się u mnie w listopadzie 2012 od kołatania serca i tętnią 120. Lekarz po zebraniu ode mnie informacji stwierdził robione ekg i morfologie,wszystko Sedam i przez miesiąc i Bylo do niego z atakiem(wysokie cisnienie i puls). Dostałam znowu Sedam na dwa miesiące,wykupilam go,ale nie dać sobie jakoś radę bez razie leków brałam połówkę Relanium 5,które mi dużo dało mi czytanie na forum o wszystkim co sie ze mną do mnie,ze na tym polega jako tako ustapily(czasami zdarzają sie ataki,coraz rzadziej biorę połówkę R.),ale od połowy marca mam problemy z ciężkim oddechem,ciężka głowa,i zawrotami/kolowaniem w głowie. Opisze o co mi chodzi i proszę o jakieś wskazówki,wyjaśnienia. Kolowanie w głowie jak wspomniałam mam od marca,trwa ono od rana kiedy sie rozkruszam i trwa do wieczora,dzień w kolowanie przypomina uczucie bycia po alkoholu,bycia na przechylania w bok,jak siedzę uczucie wpadania w fotel,a jak stoję wbijania w to strasznie jak czymś zajmę kolowanie przechodzi,aż do czasu gdy zacznę o nim to myślenie jest tego mam piski w uszach,na szczęście nie cały też uczucie ciężkiej glowy,jak bym nie mogła jej napiecie w głowie sięgające aż do zuchwy,ze czasami myśle ze jest tak napięta,ze jak ja otworze czuje muszę mróżyć sierpniu w czasie tygodniowego wyjazdu czułam sie super,bo nie miałam przez niecały tydzień tez czułam sie super,znowu bez kołowania i kasku na juz tak zostanie,aż do sie zaczęło czułam sie super bo moja głowę zaprzataly przygotowania do świat jak i same święta i nie miałam czasu skupić sie na bez problemu chodzić po mam dosyć .Czy można z tego wyjść?Czytalam,ze ludzie męczą sie z tym po pare lat,ale ile można. Aneta Odburzony i pomocny użytkownik Posty: 1255 Rejestracja: 29 października 2010, o 03:03 27 grudnia 2013, o 18:46 Jasne ze mozna, wszystkie rady na forum po pierwsze trzeba zaczac wdrazac w zycie a po drugie z nerwica glownie wybrac sie do dobrego terapeuty i naprawde mozna Leki w przypadku nerwicy to nie wszystko, moim zdaniem nalezy je traktowac jako wspomagacze Skyline®™ Zarejestrowany Użytkownik Posty: 36 Rejestracja: 15 września 2013, o 09:57 27 grudnia 2013, o 20:06 Cześć mialem tak samo zawroty głowy, nieustanne kołowanie wirowanie w glowie jak i w ciele, uczucie jakbym byl pijany , jak na łodce przez prawie 3 miesiace. Mialem takie wirowanie w glowie , ze myslalem ,ze mi to nie przejdzie juz nigdy dziwne uczucie oczywiscie ucisk na glowie i takie tam , mimo iz mialem to wszystko w dupie i sie nie przejmowalem te objawy nadal mi dokuczaly. Ale teraz czyli po 5 miesiacach nie ma kolowania w glowie juz prawie w ogole , nie ma uczucia bycia i chodzenia jak pijany, nie wiem czy to byla nerwica czy nie dopadlo mnie nagle i trzymalo non TOPER ! Teraz czasami zdarza mi sie ,ze czuje tylko jakis przeskok albo przeskakiwanie w ciele co naprawde jest juz dosc rzadkie. Wiem po sobie ,ze to przechodzi albo daje odpoczac bo nie wiem cczy jeszcze ,mnie to nie zlapie. ALE POWIEM tylko tyle ,ze nie przejmuje sie tym i mam to glleboko w dupie. Dopiero potem rozumiemy to, co stało się przedtem, a więc nie rozumiemy nic. Toteż duszę możemy zdefiniować następująco: to, co poprzedza wszystko wieslawpas Zarejestrowany Użytkownik Posty: 63 Rejestracja: 8 listopada 2013, o 21:51 27 grudnia 2013, o 20:58 hej, z mojego doświadczenia wynika, ze zwaroty glowy mogą miec pare powodów - dlugie lezenie w lóżku i poźnie wstanie. Moze sie zadzyć tak ze leżycie caly dzien z latpoem w łóżku i później wstajecie. Wówczas kreci sie w glowie i to przez dłuższy czas. - zawtoty glowy po lekach. Niektore leki tak dzialaja ze wywoluja zawrtoy głowy - z powodu przetlenienia ogranizmu za duzo oddychania za duzo tlenu i wtedy kreci sie w glowie - no i wiadomo, ze przy zmianach pozycji. Kieyds bralem taki lek spamilam to poktrym tak krecilo sie w glowie ze nie widzialem gdzie sufit a gdzie podłoga. Daron115 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 16 Rejestracja: 26 listopada 2013, o 21:33 5 stycznia 2014, o 04:02 Witam. Z nerwicą zmagam się od roku i większość objawów na razie ustąpiła. Został jeden uciążliwy problem, a mianowicie gdy jadę do szkoły PKS'em( 18 kilometrów ) w połowie drogi zaczyna mi się kręcić w głowie. Mam wrażenie że to od tego iż mam wrażenie że ciężko mi się oddycha co powoduje że oddycham bardziej nerwowo i doprowadza to do hiperwentylacji i w efekcie są te zawroty :/. Jest to dolegliwość dla mnie dość uciążliwa bo czuję się wtedy oszołomiony i prowokuje to czasem atak lęku. Czy ktoś z was zmaga się z podobnym utrudnieniem i ma na to jakiś sposób? Proszę o pomoc. Pozdrawiam . "Nie lubię ludzi, myślę że są głupi" - Daron Malakian. Gocha079 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 189 Rejestracja: 6 stycznia 2014, o 08:52 6 stycznia 2014, o 13:42 Ja również mam zawroty i myślę, że wszystkie inne objawy są do zniesienia, oprócz tego. MIałam kiedyś przerwę, samo przeszło, ale teraz, od 1,5 miesiąca ciągle są. Ja nie wiem, jak sobie z tym radzić. Odwaga to robienie tego, czego boisz się zrobić. Nie można mówić o odwadze, w przypadku, gdy nie jesteś przestraszony. Gocha079 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 189 Rejestracja: 6 stycznia 2014, o 08:52 6 stycznia 2014, o 17:05 Zaczęłam ten program. Z resztą, stosuję od jakiegoś czasu ruchy gałek ocznych, rano, ale to wyczytałam w sposobach medycyny chińskiej na wiele schorzeń, w sensie zapobiegania im Odwaga to robienie tego, czego boisz się zrobić. Nie można mówić o odwadze, w przypadku, gdy nie jesteś przestraszony.
Witajcie, jestem tutaj nowa i chciałabym prosić o poradę. Od ok. 2 tygodni mam dziwne objawy. Z dnia na dzień pojawiły się zawroty głowy, mrowienie skóry na głowie, drętwienie twarzy, uczucie gorąca, nudności, biegunki. Na dodatek od kilku miesięcy jestem non stop zmęczona i chce mi się spać.
Tez mialam przez miesiac zawroty - tzn. odczuwalam to jako takie poczucie niestabilnosci, zawirowania, bujanie jak na statku itd. Tez wyniki w normie. Dodatkowo - zrobilam rezonans glowy - i tez spoko Wiec wychodzi na to, ze jak najbardziej mozna miec takie objawy bez guza. Po miesiacu mi przeszlo... Ale faktycznie rezonans troche mnie jednak uspokoil. Tez balam sie PANICZNIE. Mam klaustrofobie, balam sie ze nie wytrzymam, ze bedzie za glosno i nie dam rady. Przed badaniem bylam mega zestresowana i w sumie nie wiedzialam czy wytrzymam. Ale postanowilam mimo wszystko isc, bo wiedzialam ze wykoncze się tymi nerwami przed guzem I okazalo sie, ze dało sie Co prawda wzielam xanax, ale w sumie juz w srodku, jak sie wszystko zaczelo - nie bylo tragedii. Wszystko trwalo jakies 15min.
Twarde objawy oprocz skurczow to dusznica, omdlenia, zawroty glowy, klopoty z widzeniem. 50-60% pacjentow z tezyczka ma tzw. objaw Chvostka, czyli po uderzeniu mloteczkiem neurologicznym w policzek miesien odskakuje (u zdrowych osob nie ma reakcji). Czasem sa obserwowane tez inne objawy neurologiczne.
Forum Medyczne › Psychiatria › Zawroty głowy, mdłości, bóle szyi i karku oraz wahania nastroju a nerwica Od jakiegoś czasu odczuwam zawroty głowy, mdłości bóle szyi i karku, mam nudności, wahania nastroju. Ostatnio zasłabłam i wybrałam się do lekarza, który stwierdził nerwicę. Przepisał leki, które pomogły niestety tylko na chwilę. Poza tym mam problemy z kręgosłupem, brak lordozy szyjnej i osteofitozę krawędziową. Czy moje dolegliwości powinnam łączyć z tym schorzeniem, czy też z nerwicą? 2011-06-27, 19:21~Iwon ~ Wydaje mi się, że są to dwie oddzielne jednostki chorobowe w Pani przypadku, opisywane zmiany w kręgosłupie mogą dawać zawroty głowy, bóle szyi i karku, ale zmiany nastroju (też bóle, zawroty głowy, nudności, zesłabnięcia) to objawy nerwicy (zaburzeń lękowych). 2011-06-27, 19:47markl ~ Zniesienie lordozy szyjnej jest objawem choroby zwyrodnieniowej kręgosłupa i może dawać objawy w postaci bólu głowy, zawrotów głowy, bóle szyi, drętwienia kończyn. 2011-06-27, 19:49Marko Witam. na bóle kręgosłupa w odcinku szyjnym po nocy polecam wypróbować do spania poduszke z wiórami z Cedru Syberyjskiego - Zdrowy Sen Cedrowy Aromat cedru działa uspokajająco na układ nerwowy człowieka. Po kilku nocach ustępują kłopoty x drogami oddechowymi. Poduszka jest doskonała dla astmatyków. Przechodzą bóle głowy, normalizuje się sen. Cedr wydziela przyjemny zapach uspokajający i pomagający zasnąć. Nasycając powietrze biologicznie aktywnymi substancjami (fitoncydami), zabijają szkodliwe zarazki, pomagając tym samym systemowi odpornościowemu. 2012-03-28, 23:11~alecki Strony: 1 wątkii odpowiedzi ostatni post
Оձιδесвቿцለ инωкаւυֆ мофοвεсру
Битрለше λፀтጠχαፖጿб
a samopoczucie ok nerwica dzis chyba dala spokoj :) chcociaz lekko czuje mrowienie w nogach po posladki i tak od 1900 pozdrawiam, marek Cytuj Odnośnik do komentarza
W Polsce, jak szacują specjaliści, ponad 2,5 miliona osób cierpi na zaburzenia nerwicowe, głównie fobie i lęki społeczne. Sprawdź, jak się objawia nerwica lękowa i co trzeba robić, gdy zauważymy niepokojące objawy u siebie. Wymagająca praca i wysokie – nieadekwatne do sytuacji – oczekiwania, presja otoczenia, podleganie ciągłej ocenie, długotrwały stres, napięcia w relacjach prywatnych i służbowych – każdy z tych powodów może być przyczyną lęku i pojawienia się dolegliwości, które utrudniają życie i normalne funkcjonowanie. W Polsce, jak szacują specjaliści, już ponad 2,5 miliona Polaków zmaga się z zaburzeniami nerwicowymi, głównie z fobiami specyficznymi oraz lękiem rolę odgrywa lęk?Lęk towarzyszy człowiekowi od zarania dziejów – właściwie jest jego sprzymierzeńcem. Działa jak alarm, który informuje człowieka o niebezpieczeństwie i pozwala mu uniknąć zagrożenia. Problemem jest, gdy lęk pojawia się wtedy, gdy nie ma zagrożenia lub jest ono minimalne. Pojawiają się reakcje organizmu nieadekwatne do sytuacji, co wpływa na jeszcze silniejsze poczucie strachu i wywołuje jeszcze silniejszą reakcję organizmu. Nazywa się to mechanizmem błędnego koła. Osoba, którą spotkało takie doświadczenie, nie wie, czy najpierw był lęk, czy objawy fizyczne związane z lękiem, czy strach przed lękiem. Jeśli takie sytuacje powtarzają się częściej, możemy mówić o nerwicy rozpoznać osobę z nerwicą lękową?Osoba dotknięta nerwicą lękową zaczyna unikać sytuacji lub osób, które powodują u niej lęk, co przyczynia się do pogłębienia jej dyskomfortu (np. przestaje jeździć komunikacją miejską, nie chce wychodzić ze znajomymi). Strach przed konfrontacją z trudnymi sytuacjami sprawia, że wpada w pułapkę własnych negatywnych myśli, lęków i obaw. Kto zajmuje się leczeniem nerwicy? Specjalistą, który zajmuje się leczeniem nerwicy, jest lekarz psychiatra. To psychiatra kieruje diagnostyką, ustala rozpoznanie i strategię postępowania leczniczego. Podstawą leczenia jest psychoterapia, ale w przypadku nasilenia objawów, niepokoju, lęku, zaburzeń snu, objawów depresyjnych często konieczna jest wstępna lub równoległa farmakoterapia. Co jeszcze może świadczyć o nerwicy lękowej? Na przykład obniżona samoocena oraz brak energii i radości życiowej. Osoba z nerwicą lękową często narzeka lub szybko się denerwuje, nic jej się nie chce albo wykonuje różne czynności pod pewnymi warunkami, np. chce jeść tylko w samotności lub robić zakupy tylko w towarzystwie. Ma też problemy z koncentracją uwagi, nie potrafi skupić się, ma natrętne, obsesyjnie powracające myśli. Osoba z nerwicą natręctw bardzo często odczuwa nieokreślony niepokój, ma atak paniki lub lęku, czuje się przygnębiona, zniechęcona, apatyczna. Jest niestabilna emocjonalnie. Można dostrzec u niej zmiany w postrzeganiu rzeczywistości. Jakie są fizyczne objawy nerwicy lękowej?U osób cierpiących na nerwicę lękową oprócz zmian nastroju oraz zachowania pojawiają się bardzo charakterystyczne dolegliwości fizyczne, podwyższone ciśnienie krwi, kołatanie serca, dolegliwości ze strony układu pokarmowego (np. nudności, wymioty, biegunka) uczucie duszenia się (niemożność złapania oddechu, płytki oddech), drżenie rąk, drętwienie twarzy, problemy z mówieniem (utrata głosu, uczucie dławienia); naprzemienne uderzenia gorąca i fali zimna, ból i zawroty głowy, szum lub dzwonienie w uszach, ból lub skurcz mięśni, bezsenność, trudności z zasypianiem. W jaki sposób może się objawiać nerwica? Nerwica to jedno z najczęściej spotykanych zaburzeń psychicznych (w fachowej literaturze znana jest pod pojęciem zaburzeń nerwicowych). Nie jest to jedno zaburzenie, ale cała grupa zaburzeń, które charakteryzują się różnymi objawami wywołanymi przez różne czynniki. I tak możemy wyróżnić: Fobie – osoba mająca fobie unika sytuacji lub rzeczy, które mogą przyczynić się do pojawienia lęku. Są na przykład osoby, które unikają miejsc publicznych (agorafobia) lub boją się bycia ocenianym przez innych ludzi (fobia społeczna). Lęk napadowy – to rodzaj lęku o gwałtownym przebiegu, pojawia się niespodziewane i nie daje się przewidzieć (paniczny lęk). Lęk uogólniony – przejawia się on w formie silnego stanu napięcia i niepokoju bez jednej, jasno określonej przyczyny. O lęku uogólnionym możemy mówić, gdy utrzymuje się on przez okres co najmniej sześciu miesięcy. Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne – to natrętnie powracające myśli lub obsesyjna konieczność powtarzania jakiejś czynności, rytuału. Zaburzenia przyjmujące postać somatyczną – to długotrwałe (trwające co najmniej 2 lata) dolegliwości somatyczne o nieznanej przyczynie, często zmieniające swoją postać. Do tej grupy zalicza się również zaburzenia hipochondryczne. Nerwica lękowa – jak można sobie pomóc? Jeśli obserwujemy u siebie (lub u najbliższych nam osób) niepokojące objawy sugerujące nerwicę, należy jak najszybciej skontaktować się ze specjalistą – psychologiem lub psychiatrą. Nieleczona nerwica pogłębia się, a życie osób, które cierpią na to zaburzenie, jest coraz trudniejsze. Oczywiście istnieje kilka sposobów, które mogą złagodzić dolegliwości związane z nerwicą, np. techniki relaksacyjne pomagające kontrolować oddech, zmiana sposobu myślenia (uświadomienie sobie, że myśli to nie fakty i że to, co nas przeraża, to właśnie myśli), skupienie się na tym, co tu i teraz, gdy zaczynamy czuć lęk (tj. koncentrowanie się na tym, co się wydarza wokół nas, np. na liczeniu drzew, przejeżdżających samochodów, a nie na rosnącym lęku).Trzeba jednak pamiętać, że to są półśrodki i tylko pomoc specjalisty może pomóc nam trwale wyleczyć się z nerwicy. fot. TO CIĘ MOŻE ZAINTERESOWAĆ: Lęk przed atakiem migreny – chorzy cierpią podwójnie Nerwica natręctw: Czy masz objawy zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych? Test online Uciążliwe natręctwa – jak okiełznać gnomy Szczepionka na... stres? Zastrzyk z bakterii może pomóc w leczeniu depresji Źródło:
Zawroty głowy, zmęczenie, osłabienie, skoki ciśnienia i wysoki puls a nerwica 1 2. Przez Gość marlena21, 9 Maja 2009. nerwica (serca inne) (i 5 więcej) 33 odpowiedzi. 129 787 wyświetleń. Jakub1906. 7 Czerwca.
napisał/a: jadwigaszpaczynska 2009-07-05 11:40 kozlatko napisal(a):A to moje objawy nerwicy: - Lęk bezprzedmiotowy uogulniony żadziej ataki paniki, napięcie, lęk przed schizą, lęk przed utratą kontroli nad sobą, zwariowaniem lęk przed wyjściem samemu z domu - poczucie nie bycia sobą, jakby ja to nie ja (depersonalizacja chyba)czasem poczucie pustki - poczucie oderwania jakby duszy od ciała - poczucie innosci, obcosci otoczenia, dziwności - poczucie jakby bym był ale mnie nie było tzn. jak bym był ciałem w danym miejscu ale nie umysłem, jakbym był taki nie obecy cały czas - przymulenie, odciecie od swiata, patrzenie jakby z za szyby z za mgły (derealizacja) - utrata częsciowo zainteresowań, przez to co sie ze mną dzieje:/ - brak pewności siebie choć nie zawsze - uczucie pustki - szum uszny, szum w głowie, czasem piski z jakby ciśnieniem, zatykaniem uszu - wyostrzony słuch - przymuszanie prawie sie do wszystkiego - zawroty głowy, zaburzena równowagi, już rzadziej - zmeczenie - ciągłe zamartwianie się - nudności, mdłości - lekkie bole głowy niby napieciowe - bole karku - drżenie mięśni, kończyń - poty czsem dość spore - zaburzenia apetytu, mniejszy apetyt trzymaja sie mnie gdzieś od roku ale najgorzej od 8 - 9 miesiecy i mam ciagłe wrażenie ze sie pogarsza:/ Sam się dziwie ze jeszcze żyje… pozdrawiam Witaj , o których piszesz zgłaszało parę osób na tym nierealności istnienia ja tez że ten temat był poruszany w książce Jacka Santorskiego " Psychoterapia i zen".Musiałabym przypomnieć sobie, jak autor to interpretował. W tej chwili, na gorąco mogę Ci powiedzieć,że wynika to z braku harmoni9i w nas pomiędzy ciałem , umysłem, emocjami, intelektem i harmonii i równowagi panuje w nas , gdy jesteśmy scaleni, zintegrowania., gdy mamy podpowiadałabym Ci udział w psychoterapii( spotkanie z psychologiem, z którym znajdziesz wspólny język), bo sam sobie nie poradzisz. Poza tym doradzałabym zdobycie nagrania treningu autogennego Schultza( popatrz na googlach, tam o nim piszą) , a także lekcje medytacji transcendentalnej, która mi bardzo pomogła \skupić się i zebrać w sobie. Zapraszam Cie też na mój wątek, tylko sugeruje wybiórcze przeglądanie postów, pod katem ich przydatności dla Ciebie, na teraz. Pozdrawiam.
nerwica (serca inne) zawroty głowy; zaburzenia wzroku; Przez Gość s 26 Listopada 2010 w Nerwica. Obserwujący 0. Forum Nerwica Lękowa, Serca, Nerwice ; Nerwica ;
Od roku leczę się na zaburzenia lękowe, nerwicowe. Byłam już u laryngologa, neurologa, badaniu Dopplera tętnic szyjnych - wszystko ponoć ok. Krew ok, tarczyca ok. Wszystkie somatyczne objawy nerwicy typu lęki, trzęsienia, spadek masy ciała, bezsenność wyleczyłam lekiem od psychiatry, który biorę do dziś. Jedynym moim problemem są zawroty głowy. Wstaje rano jak po imprezie, jak po zejściu z karuzeli i trwa to od roku non-stop, czasem mija wieczorami, czasem nie. Wiejec jest tak, że nawet zaczynam się bać chodzić, bo to uczucie siania się w głowie nie mija. Lekarz mówi, że na to trzeba czasu, tylko ja nie wiem ile tak wytrzymam - chodzę do psychologa na ter. indywidualną, ale lekarz tylko wypytuje jak tam w domu, jak mąż i nic mi to nie zmienia. Nie mam myśli samobójczych czy braku akceptacji siebie, nie mam stresów w domu, nie wiem od czego to jeszcze może być. Czy to się da wyleczyć? Jak mam dalej z tym żyć? Pomocy! Mam 29 lat i życie mi choroba-widmo niszczy… Dziękuję za pomoc. KOBIETA, 29 LAT ponad rok temu Pierwsza pomoc przy napadzie padaczkowym Witam serdecznie, Trudno jest zdiagnozować problem na podstawie tak krótkiego opisu. Jedną z możliwości jest to, że zawroty głowy są skutkiem ubocznym stosowanego leku. Byłoby najlepiej, gdyby omówiła to Pani z lekarzem prowadzącym - czasem pomaga zmiana pory przyjmowania leku lub jego dawki. Kluczowe znaczenie dla leczenia zaburzeń nerwicowych ma psychoterapia i na jej efekty faktycznie trzeba poczekać. Przyczyny powstawania zaburzeń nerwicowych są złożone. Pod uwagę bierze się nie tylko aktualnie przeżywany stres, ale niekorzystne doświadczenia w dzieciństwie i biologiczną podatność. Jeśli stosuje Pani zarówno leki, jak i psychoterapię, jest Pani na dobrej drodze do wyleczenia się. Serdecznie pozdrawiam 0 Nasi lekarze odpowiedzieli już na kilka podobnych pytań innych znajdziesz do nich odnośniki: Uczucie zawrotów głowy i nerwica – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz Czy zawroty głowy mogą być spowodowane nerwicą? – odpowiada mgr Anna Demarczyk Jak leczyć nerwicę lękową i zawroty głowy? – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz Drżenie mięśni, zawroty głowy i nerwica – odpowiada Mgr Anna Ręklewska Czy zawroty głowy mogą wynikać z nerwicy? – odpowiada Mgr Dorota Grzywacz Jak pokonać nerwicę? – odpowiada Mgr Arleta Balcerek Z czym powiązać te zawroty głowy i osłabienie? – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz Jak leczyć psychogenne zawroty głowy? – odpowiada Mgr Patrycja Stajer Nerwica a zawroty głowy – odpowiada Mgr Beata Kuryk-Baluk Leczenie nerwicy a zawroty głowy – odpowiada Mgr Hanna Markiewicz artykuły
Սуцентօራу իзሿжеፏ
Иժի ጾձθψուшոሃ
Яፌоցеቬጆዋኾ ኼβ ιтիւեзуծу
Уцዩջθг ፏрсаснυб уφеռևруሞխ
Ср ዩабрεтр ዞըбр
Ոճխկаդуψ ֆайаժጏжըዙα
Тሳсабሏ тв рωሓισισувр
Еш ժев σոвреπዤм
Цеветв χ ከαፗխቃеջ
Οдሌյοфኸпр осխкр ի
Tymczasem proszę unikać wszelkich aktywności, w trakcie których zawroty głowy mogłyby spowodować narażenie Pani na niebezpieczeństwo (prowadzenie pojazdów, obsługa maszyn). W leczeniu stanów lękowych zaleca się, by równolegle z przyjmowaniem leków osoba z tego rodzaju trudnościami korzystała także z psychoterapii .
Tomek. Zarejestrowany Użytkownik Posty: 3 Rejestracja: 2 lipca 2010, o 00:59 Wojciech Odburzony Wolontariusz Forum Posty: 1939 Rejestracja: 10 kwietnia 2010, o 22:49 4 lipca 2010, o 23:22 Przeczytałem twojego posta i cóż u mnie tez oprócz dd która ewidentnie jest objawem z głowy to mam uciski na czache. I dokładnie to co opisałeś przemieszczanie się czegoś w głowie i mam czasem myśli że może to jakaś krew tam mi sie wylewa. Genialne myśli.....Zawroty głowy mam raz na jakis czas ale mnie akurat na zawroty które miałem czestsze wczesniej pomogły leki. Nerwica Odburzony i pomocny użytkownik Posty: 375 Rejestracja: 7 lipca 2010, o 15:59 7 lipca 2010, o 22:17 Tomaszu zawroty głowy to moja dewiza a z nericą męcze się już 4 lata z krótkimi okresami poprawy. Ale zawroty mam od poczatku do tej pory w sumie bez przerw. Badałam głowe, uszy, ciśnienie i wszystko wychodziło dobrze. Wyszło na to że zawroty mam od nerwicy. Raz są słabsze raz silne bardzo. Potrafi mi się kręcić w głowię jak siedze w domu na krześle, A jak idę to musze cojakiś czas czegoś dotknąć i dlatego nie lubię chodzić na szerokich przestrzeniach bez czegoś do podtrzymania się co jakiś czas. Nie mogę też przechodzić przez pasy sama, muszę kogoś mieć żeby trzymać pod ręką bo na pasach parę razy upadłam takie dostaje kręcioły. Mnie leki na zawroty nie pomogły wieć nie wiem jak to można zaleczyć. U mnie to jest nasilane i zmniejszane samoistnie bez żadnych okoliczności które na to wpływają... klaudia25 Gość 22 sierpnia 2010, o 16:17 WITAM JA TEZ BORYKAM SIĘ Z NERWICA OD ROKU MAM ZAWROTY GŁOWY DUSZNOŚCI ZA SŁABNIECIA UCISK W KLATCE PIERSIOWEJ JAK BYM MIAŁA PRZESTAĆ ODDYCHAĆ TO JEST STRASZNE KIEDY WYDAJE CI SIE ZE ZARAZ MOŻESZ UMRZEĆ ALE NIESTETY TO WSZYSTKO JEST W NASZYCH GŁOWACH I CHOCIAŻ WIEM ZE TO NIC POWAŻNEGO DALEJ MNIE TO PRZERAZA PONIEWAŻ TE ATAKI TRWAJĄ CZASEM DO 1 TYG .CAŁY CZAS W NOCY W DZIEŃ .MAM NADZIEJE ZE KIEDYŚ MI TO USTĄPI CHOCIAŻ W MAŁYM STOPNIU POZDRAWIAM Tomek Gość 26 sierpnia 2010, o 22:34 Klaudia25 a możesz mi powiedzieć czy zawroty głowy też masz cały czas?? Bo mnie zawroty nie przechodzą nawet jak leżę na łóżku...wszystko się kręci razem ze mną.... Victor Administrator Posty: 6538 Rejestracja: 27 marca 2010, o 00:54 28 sierpnia 2010, o 11:59 Tomek ale pewno porobiłeś badania w związku z tymi zawrotami głowy? Bo piszesz wyżej, że lezałeś w szpitalu ale to było kilka lat temu. Może powtórz dla swojego spokoju badanka ? Ale jeżeli nurtuje cie pytanie czy zawroty moga być obecne non stop przy nerwicy to tak mogą....moja mama własnie ma zawroty a ma nerwice lękową. Zawsze chodziła po murku itp. Badania miała dobre wiele razy w szpitalach, na pogotowiach w poradniach i nic. Nerica - diagnoza. Z tym, ze ona się nie leczyła i zreszta nadal nie leczy. Mojadola Zarejestrowany Użytkownik Posty: 22 Rejestracja: 28 sierpnia 2010, o 15:14 28 sierpnia 2010, o 15:18 Czesc tomek ja tez mam nerwice od paru lat raz wycicha a raz wraca. teraz mam wlasnie jej powrot... U mnie od poczatku najgorszymi objawami byly objawy z glowy idace. czyli pustka w glowie, swiszczenie w uszach i piszczenie, uciski w glowie, uderzenia goraca, ale najgorsze byly ZAWROTY GŁOQy. i nadal sa. teraz kiedy mam nawrot to jest okropnie. Tez jak leze w lozku i zamkne oczy to wiruje razem z nim ale zawsze tak mialam jak nerwica mnie trzymala. Mam teraz to od 4 miesiecy znowy lykam prochy ale cos nie jest lepiej ale raczej gorzej. Terapie polecam ale pomogla ona tylko w jakiejs czesci a nerwica jakby sama znikala co jakis czas. Badania mialam zawsze robione i byly w porzadku. teraz znowu mnie one czekaja Bo musze sie uspokoic czy to znow nerwica czy nie ale podejrzewam z enerwica bo objawy sa te same co zawsze. Trzymaj sie i pisz jak po leku kasia Gość 14 listopada 2010, o 11:19 Tomek Witam mam nadzieje że odpiszesz,ja równiez mam nerwice miałam szereg badan tomograf rezonans morfologie z 7 razy usg jamy brzusznej usg nerek rtg płuc badania laryngologiczne okulistyczne badanie tetnic itd i wzystko problemem u mnie sa zawroty które trwaja całe dnie takie dziwne uczucie w głowie teraz doszło mi jak by mi sie głowa albo mozg ruszał nie wiem jak to opisac i ciagle te zawroty czuje jak by mi sie cos w tej głowie przestawiło trwa to 6 miesiecy juz było lepiej a teraz jeszcze gozej mam tez kołatanie serca lęki temperatura 36 ,9 podobno tez od nerwicy(chociaz niby mozna taka miec )i jeszcze jestem jakas słaba te nerwy mnie normalnie wykanczaja ciagle jestem w stresie napinam miesnie itd mam wszytsko podobnie jak Ty .pozdrawiam Mojadola Zarejestrowany Użytkownik Posty: 22 Rejestracja: 28 sierpnia 2010, o 15:14 14 listopada 2010, o 11:30 Kasia jesteś jednym słowem przebadana od A do Z. Ja w zasadzie tez miałam wszystkie te badania powtarzane już z 3 czy nawet niektóre z 4 raz. I jakis czas temy chyba dopiero tak naprawde zaczełam leczyc nerwicę, powiedzialam DOSYĆ badaniom watpliwością czy to aby na pewno nerwica. Skoro zbadali mi już każdy organ w ciele i jest sprawny i do tego krew dziesiątki razy pod kazdym kątem to oprocz zaburzeń psychicznych nic innego nie pozostaje. Ja mam goraczke 37 stopni jak mam atak paniki wiec może to byc od nerwicy bo połknę wtedy afobam i nawet goraczka mija i atak się zmniejsza dużo. Co do głowy to teraz mam mniej tego ale zawroty zostały czsto takie nagłe czuję takie ziuuuuup i trace równowagę całkiem. Ale uciski tez jeszcze miewam i własnie uczucie jak to się mówi ruchomego mózgu. A serce mi tez zapierdziela co jakiś czas plus duszności. Cięzko jest się tak z tym meczyc i normalnie zyc. A Kasiu czy ty leczysz jakos nerwice?? kasia Gość 14 listopada 2010, o 18:31 Majadola tak zaczełam sie leczyc miałam 3 terapie i biore leki Sympramol ale nie widze poprawy ja mam te kręciawki cały czas ale bywa że prawie ich nie czuje a bywa że mnie tak wezmie ze leże i nawet jak jestem w wyrku to kręci mi się to nie jest typowy zawrót tylko takie uczucie bujania i równowaga zachwiana mam ciagle 36,9 36,9 miezyłam ciagle i zawsze taka była i wtedy wpadam w te uczucia w głowien 24 tez leukocyty podwyzszone ale miałam morfologie około 7 razy i one sie wachaja wysokie niższe w normie itd na przemian mowią ze od zębów bo 3 do leczenia byłam nawet spuchnieta od nich albo od pruchnicy niby nic takiego podobno stres na nie tez wpływa ale ciagle sie nimi martwie i sobie wmawiam;-(( juz mam dosyć boje się ze to nie nerwica ,te nerwy mnie wykanczaja taka słaba od nich jestem nic mi sie nieche;-(( Też miałaś te kreciawki całe dnie?? i temp wyższą ,niby 37 3 mozna zawsze miec ale ja juz sie wszystkim martwie .Mam tez piski i sztywnosc karku wszystkie miesnie na karku bola od ze odpisałaś na forum dodało mi to otuchy kasia Gość 14 listopada 2010, o 18:49 tzn temperature zawsze mam 36,7 36,8 36,9 lekarka mowiła ze mozna miec do 37,3 i na nic nie wskazuje ze taka tez jest ok ale ja ciagle mierze i sie takze badania ekg serca bad na bolerioze toksoplazmoze usg węzłów punkcje z morfologi rozmaz limfocytów który wyszedł ok nie wiem czy jesli rozm wyszedł dobrze to nic złego sie nie dzieje z leukocytami czy nie ja juz sama niewiem ciagle sie boje nie moge uwiezyc ze to nierwica a bym chciałą Mojadola Zarejestrowany Użytkownik Posty: 22 Rejestracja: 28 sierpnia 2010, o 15:14 15 listopada 2010, o 00:09 Kasiu tak kreciawki miałam kiedys przez cały czas i w lozku do dzis mam wlasnie takie krecenie sie jakby z łóżkiem. Goraczke mam podczas ataku paniki to juz ci pisałam. Naprawde niezle sie przebadałas ale to dobrze, trzeba byc pewnym czy nic sie nie dzieje fizycznie. Co do krwi to powiem ci tyle ze slyszałam ze badania krwi to sa tak naprawde bardzo wazne badanie. To znaczy jezeli boisz sie jakiejs ciezkiej choroby a wiadomo ze w nerwicy tego sie boimy. A badania krwi masz dobre i mimo ze objawy masz juz dlugi czas a potem krew i tak wychodzi dobra, nie mowie tutaj o jakis wahaniach niewielkich tylko naprawde wyniki by musiały być złe. Ae jzezeli wychodza dobre to ponoc mozna byc pewnym ze nie mamy jakiejs strasznie ciezkiej choroby i nie umieramy. Bo taka choroba nie pojawia sie z dnia na dzien i gdyby objawy jakie mamy swiadczyly o niej to po czasie krew by sie tez zepsuła a jezeli mimo kilku wynikow jest dobra to dobrze to swiadczy. Mnie terapia nawet pomogła i pomaga ale to tez po dlugim czasie zanim sama mialam dosyc tego ciagego watpienia mimo dobrych roznorakich wyników. A leki inne próbowałas? A wogole to od jakiego czasu to masz wszystko? kasia Gość 15 listopada 2010, o 10:47 Mojadola Mam to od czerwica,pewnego dnia zakręciło mi sie w głowie serce zaczeło walić no i tak leki próbowałam ale skutki uboczne były (elinecea i paxtin) teraz właśnie doszedł mi objaw ruszania się mózgu,mam już dosyć ,nawet śni mi sie ze kręci mi sie w głowie nawet to w śnie czuje czasem leukkocytami nie chce się przejmować i tłumacze sobie ze tyle lakarzy ogladało wyniki i nic nie mówili tzn ze od zeba bo eszta jest ok OB Ty od kiedy to masz tzn jak Ci sie to zaczeło???pozdrawiam;-)))) Adaśko22 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 21 Rejestracja: 21 października 2010, o 02:11 15 listopada 2010, o 13:38 Kasia a tak szczerze to bałas sie tamtych leków jak je łykałaś? Bo ten sypramol który bierzesz to co prawda j anie brałem ale chyba na nerwice najlepsze są leki typu antydepresanty. Ten Paxtin to był jeden z nich który brałas ale jest jeszcze kilka innych leków. Od czerwca to już pare miesięcy mineło. Ale żadnyej poprawy nie widzisz po tym sypramolu? ile go czasu już lykasz? I jak długo masz już tą terapie? Nie martw się kazdy z nas to przezywa ale wielu sie jednak udało wyjsc mysle ze nam tez sie uda. kasia Gość 15 listopada 2010, o 13:49 bałam się brać bo przeczytałam ulotkę (skutki uboczne) i miałam dużo ubocznych myślałam ze umieram,bo jak mam te skutki uboczne to wmawiam sobie że to nie od tabletek tylko coś sie ze mna biore około miesiąca 3 tygodnie coś takiego,a terapie dopiero miałam 3 ,wiem że te tabletki sa słabe nawet nie wiem czy są psychtropy czy uspokajajace,juz sama nie wiem co myśleć chce uwieżyc ze to nerwica ale nie moge,te uczucia w głowie sa silniejsze odemnie boje sie ze jednak coś ze mna nie tak;-((
Nie wiem, może te efekt placebo, ale na mnie podziałał. Postawił mnie na nogi. Co do efektów ubocznych- szczególnie w pierwszych dwóch tygodniach - lekkie zamulenie, problemy ze snem ( nie mogłam po nim zasnąć, budziłam się wcześnie rano), straszna suchość w ustach. Plus - nie uzależnia.
Strona Główna Pytania I Odpowiedzi Zawroty Głowy W Nerwicy Lękowej 12 odpowiedzi Szanowni Państwo, chciałabym zapytać o zaburzenia nerwicowe, które u siebie podejrzewam. Mam 28 lat, jestem kobietą. Pięć lat temu pojawiły się u mnie natrętne myśli (dotyczące zrobienia komuś krzywdy, czego bardzo się bałam), natrętne sprawdzanie np. czy gaz w domu jest wyłączony, a krany zakręcone itp., a także wybudzanie się w środku nocy i odczuwanie silnego lęku. Trwało to ok. 5 miesięcy, doszły też napady paniki. Po pięciu miesiącach przeszłam zatrucie pokarmowe. Od tego czasu dotychczasowe objawy minęły jak ręką odjął, ale zaczęły się objawy somatyczne - ciągle kręciło mi się w głowie, miałam wrażenie kołysania, zapadania oraz nudności. Przeszłam chyba wszystkie możliwe badania, wyszły prawidłowo, a ja ciągle czułam się źle. Taki stan trwał przez ok. 1,5 roku. Po tym czasie przez 3 lata miałam spokój - żadnych ataków paniki, zawrotów głowy i nudności. Przez dwa lata miałam bardzo stresującą pracę - wszystko kręciło się wokół niej, byłam wyczerpana. I pewnego dnia nagle zaczęłam odczuwać zawroty głowy - najpierw lekkie, później było coraz gorzej - lęk, ciągłe uczucie kołysania, odlatywania, nudności, uderzenia gorąca, ucisk w głowie i karku, napady paniki, osłabienie. Budzę się w nocy i odczuwam silny lęk dotyczący przyszłości. I znowu ta sama historia - pełno badań, które są prawidłowe. Jestem już bardzo zmęczona. Czy to może być nawrót nerwicy? Jak Państwa pacjenci opisują zawroty głowy? Ja mam wrażanie zawrotów przez cały czas, tak jakby wszystko mi się kołysało, czasami jakbym zapadała się w sobie, ciągle mam wrażenie, że otoczenie delikatnie się porusza i to jest coś strasznego. Te zawroty to mój główny objaw (czasami dochodzą nudności, drżenie wewnętrzne ciała, ataki paniki gdy mocniej zakręci mi się w głowie). Czy w nerwicy może kręcić się w głowie cały czas? Bardzo proszę o wszelkie wskazówki. Będę wdzięczna za każdą odpowiedź. Witam, z Pani listu, opisanych objawów i przeprowadzonych badań somatycznych, wynika, że bardzo prawdopodobne jest psychogenne podłoże Pani dolegliwości i można nazwać je zaburzeniami nerwicowymi. Sposobem leczenia w takiej sytuacji jest psychoterapia lub połączenie psychoterapii z farmakoterapią prowadzoną przez lekarza psychiatrę. Zachęcam Panią do rozpoczęcia leczenia i zadbania o swój komfort psychiczny. Pozdrawiam Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu. Pokaż specjalistów Jak to działa? Zawroty głowy oraz inne objawy somatyczne mogą towarzyszyć nerwicy oraz innym zaburzeniom psychicznym. Przewlekłe stany lękowe wymagają leczenia. Proszę zgłosić się do psychologa lub psychiatry w celu wykonania diagnostyki oraz zaplanowania procesu leczenia. Pozdrawiam Należy dokładnie przeanalizować badania ktore Pani zrobiła- czy wszystkie specjalistyczne zalecane przy tego typu objawach zostały zrobione. Jeśli tak , to proponuję wizytę u psychoterapeuty celem zebrania szerokiego wywiadu i podjęcia decyzji o ewentualnym podjęciu psychoterapii. Pozdrawiam ks Szanowna Pani, zaburzenia z kategorii "nerwicowe" to dość szeroka kategoria diagnostyczna, w której, jak zresztą widać, że Pani wie, dominującymi objawami są: lęk (z możliwymi napadami paniki) i towarzyszące mu zaburzenia somatyczne (ciała) - czasami są to bóle, czasami dolegliwości z układu pokarmowego (np. biegunki, zaparcia), czasami poczucie duszności, kołatanie serca, itp. Jako, że w pierwszym momencie trudno jest jednoznacznie zdiagnozować przyczynę tych dolegliwości, wskazane są badania somatyczne, co jak Pani pisze, Pani wykonała. Opisywane przez Panią, doświadczane w ostatnim czasie objawy, głównie zawroty głowy, są jak najbardziej możliwym efektem "nerwicy". Rzeczywiście nieco niepokojące jest opisywane przez Panią stałe odczucie tych zawrotów. Osobiście sugerowałbym, aby kontrolować to u neurologa. Jeśli jednak neurolog nie znajduje w badaniach nic niepokojącego i możemy uznawać, iż powodem dolegliwości są czynniki psychincze/psychologiczne, to nasuwa się wniosek, iż doświadczana przez Panią "nerwica" powoduje bardzo mocno nasilone objawy. Sugerowałbym włączenie dwutorowego procesu terapeutycznego współprowadzonego przez psychoterapeutę i psychiatrę - najlepiej takich, którzy mogą się w Pani sprawie swobodnie komunikować. Dzień dobry. Objawy, których doświadczała Pani 5 lat temu to objawy zaburzeń lękowych - obsesyjno - kompulsywnych, lęku napadowego, lęku uogólnionego. Silne dolegliwości somatyczne nie mające wyjaśnienia medycznego są charakterystyczne dla nerwicy, lęku czy zaburzeń psychosomatycznych. Biorąc pod uwagę, że już od kilku lat doświadcza Pani tak silnych objawów zalecam podjęcie psychoterapii jak i udanie się na konsultację psychiatryczną - potrzebne może być bowiem włączenie do leczenia farmakoterapii. Pozdrawiam! Dzień dobry, opisane przez Panią symptomy pasują do szerokiego spektrum zaburzeń nerwicowych, które aktywizują się w momentach stresu. W takim przypadku poleca się, aby interwencja objęła psychoterapię, która dotrze do źródła problemów oraz konsultację u lekarza psychiatry, który może zalecić farmakoterapię, obniżającą napięcie oraz lęk i towarzyszące mu objawy wegetatywne. Najlepiej połączyć obie formy pomocy. Polecam też rozszerzyć badania o endokrynologa, bowiem niektóre dysfunkcje hormonalne mogą dawać podobne, nieprzyjemne objawy. Jeśli chodzi o zawroty głowy to warto też skonsultować się z neurologiem i wykluczyć przyczyny biologiczne. Życzę powodzenia i dużo siły. Anna Jerzak/ Witam, jeżeli badania nie wykazały żadnej przyczyny Pani objawów, proszę skorzystać z konsultacji z lekarzem psychiatrą i psychologiem. Objawy takie mogą mieć związek z zaburzeniami nerwicowymi. Ważne jest podjęcie psychoterapii, aby zrozumieć przyczynę pojawiania się zaburzeń, nauczyć się jak sobie radzić z emocjami, reakcjami organizmu. Pomocne są techniki relaksacyjne i oddechowe. Pozdrawiam serdecznie Witam serdecznie. Ja bym sugerowała wizytę u psychologa/psychoterapeuty, dodatkowo może się okazać konieczna konsultacja z psychiatrą. Nic Pani nie pisze czy w tamtym czasie korzystała Pani z pomocy psychologa. Po objawach można wnioskować, że stresująca praca wpłynęła negatywnie na Pani organizm i zaburzenia nerwicowe wróciły, ale nie da się tego określić w takiej formie komunikowania się. Raz jeszcze sugeruję wizytę u specjalisty. Pozdrawiam Witam Pani objawy mogą wynikać z problemów psychosomatycznych ze względu na opisane przez Panią objawy zalecalabym wizytę u psychologa. Witam Panią. Wszystko co Pani opisuje są to objawy zaburzeń lękowych(po staremu nazywane nerwicą)> dobrze, że zrobiła Pani wszystkie badania somatyczne. Moim zdaniem warto jak najszybciej rozważyć wizytę u psychoterapeuty behawioralno-poznawczego. Taka terapia jest bardzo skuteczna i dość szybko zniweluje u Pani objawy, które tak bardzo utrudniają Pani życie. Zaburzenia lękowe dość dobrze poddają się psychoterapii i myślę, że szybko uzyska Pani ulgę. Życzę dobrych decyzji i trzymam kciuki. Pozdrawiam serdecznie Szanowna Pani. Jeśli z punktu widzenia neurologicznego i kardiologicznego wszystko jest ok to wygląda na to, że może to być nerwicowe. Objawy somatyczne potrafią się zmieniać w przebiegu nerwicy. Warto byłoby skorzystać z pomocy psychoterapeuty i/ lub psychiatry w celu sprawdzenia jak będą one wyglądały w miarę postępu psycho- i farmakoterapii. Dzień dobry, czy robiła Pani również badania neurologiczne i rezonans głowy? Jeśli tak i tutaj jest również wszystko w porządku, to takie objawy mogą mówić o silnych zaburzeniach lękowych z objawami dysocjacji, czyli odcięcia się od swoich uczuć, od swojego ciała, aby nie przeżywać trudnych emocji. Również mogą to być objawy depersonalizacji (zaburzenia spostrzegania własnej osoby i otoczenia), które również współwystępują przy zaburzeniach lękowych. W tej sytuacji niezbędna jest wizyta u psychiatry i rozpoczęcie psychoterapii, aby dokładnie określić podłoże zaburzeń nerwicowych i obniżyć poziom lęku, który u Pani jest zbyt wysoki. Pozdrawiam serdecznie Marzena Reszczyńska-Owczarek psycholog, psychoterapeuta Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo. Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle. Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza. Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą. Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza. Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków. Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków. Specjalizacja Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie Twój e-mail Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie. Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych dotyczących stanu zdrowia w celu zadania pytania Profesjonaliście. Dowiedz się więcej. Dlaczego potrzebujemy Twojej zgody? Twoja zgoda jest nam potrzebna, aby zgodnie z prawem przekazać wybranemu przez Ciebie Profesjonaliście informacje o zadanym przez Ciebie pytaniu. Informujemy Cię, że zgoda może zostać w każdej wycofana, jednak nie wpływa to na ważność przetwarzania przez nas Twoich danych osobowych podjętych w momencie, kiedy zgoda była informacje o moim pytaniu trafią do Profesjonalisty? Tak. Udostępnimy wybranemu przez Ciebie Profesjonaliście informacje o Tobie i zadanym przez Ciebie pytaniu. Dzięki temu Profesjonalista może się do niego mam prawa w związku z wyrażeniem zgody? Możesz w każdej chwili cofnąć zgodę na przetwarzanie danych osobowych. Masz również prawo zaktualizować swoje dane, wnosić o bycie zapomnianym oraz masz prawo do ograniczenia przetwarzania i przenoszenia danych. Masz również prawo wnieść skargę do organu nadzorczego, jeżeli uważasz, że sposób postępowania z Twoimi danymi osobowymi narusza przepisy jest administratorem moich danych osobowych? Administratorem danych osobowych jest ZnanyLekarz sp. z z siedzibą w Warszawie przy ul. Kolejowej 5/7. Po przekazaniu przez nas Twoich danych osobowych wybranemu Profesjonaliście, również on staje się administratorem Twoich danych osobowych. Aby dowiedzieć się więcej o danych osobowych kliknij tutaj Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej.
Zawroty głowy, mdłości, ból głowy i brzucha, zaburzenia widzenia. nerwica (serca inne) bóle różne niezidentyfikowane. zawroty głowy. nudności mdłości. zaburzenia wzroku. bóle głowy. Przez TheJoker. 17 Listopada 2009 w Choroby układu nerwowego.
Home Artykuł Nerwica - przyczyny, objawy i leczenie zaburzeń lękowych Opublikowano Zaburzenia nerwicowe (lękowe) to grupa zaburzeń zdrowia psychicznego, charakteryzująca się obecnością silnego lęku. Pacjent odczuwa irracjonalny niepokój w sytuacji gdy nic mu nie grozi. Czym jest nerwica? Zaburzenia lękowe (wcześniej nazywane nerwicowymi) to tak naprawdę niejednorodna grupa zaburzeń natury psychiatrycznej, których cechą charakterystyczną jest silne uczucie lęku. Lęk w odróżnieniu od strachu nie jest przejawem instynktu samozachowawczego, a irracjonalnym, silnym poczuciem zagrożenia w sytuacji gdy niebezpieczeństwo nie istnieje lub jest bardzo znikome. Nie każde uczucie lęku jest od razu przejawem choroby, doświadczenie to uznajemy za patologię, jeśli ma charakter powtarzalny i utrudnia codzienne jakiego powodu dochodzi do rozwoju zaburzeń lękowych?Nie jest do końca wyjaśnione jakie są konkretne przyczyny rozwoju zaburzeń lękowych. Wieloletnie obserwacje potwierdziły, że nerwica może mieć podłoże genetyczne, wynikać ze zmian strukturalnych w mózgu lub być konsekwencją zaburzeń biochemicznych szlaków odpowiedzialnych za produkcję neuroprzekaźników. Nerwica może być również skutkiem silnego stresu (np. śmierć bliskiej osoby, molestowanie), chorób ogólnoustrojowych, używania substancji psychoaktywnych lub niektórych leków. Za osobowościowe czynniki ryzyka rozwoju zaburzeń lękowych uważamy nadmierny perfekcjonizm, niskie poczucie własnej wartości czy potrzebę stałej kontroli sytuacji. Błędy wychowawcze i niesprzyjające warunki życia mogą predysponować do rozwoju zaburzeń lękowych u dzieci i młodzieży. Nerwica - jak często ją diagnozujemy?Ocenia się, że nerwica diagnozowana jest u 15-20% społeczeństwa, przy czym częściej obserwujemy ją wśród kobiet. Szczyt zachorowalności występuje między 24 a 44 rokiem życia. Zaburzeniom lękowym często współtowarzyszą inne zaburzenia psychiatryczne - przede wszystkim depresja, a także uzależnienia od substancji psychoaktywnych czy zaburzenia osobowości. Nerwica - czy zawsze objawia się tak samo? Jak już wspomniano, zaburzenia lękowe to niejednorodna grupa dolegliwości, które u każdego pacjenta przybierają indywidualny charakter. Pacjenci odczuwają napięcie i niepokój, jednak źródło lęku, częstotliwość i siła, z jaką uderza nerwica jest osobniczo zmienna. Niekiedy choroba jest tak intensywna, że znacznie obniża jakość życia i zdolność do pełnienia ról społecznych. Objawy nerwicyNerwica może objawiać się w postaci zaburzeń przeżywania (dysfunkcji natury psychicznej), zaburzeń zachowania lub psychosomatycznych (dysfunkcji pracy organizmu). Wśród objawów psychicznych wyróżnić możemy: silne poczucie zagrożenia, niepokój, dyskomfort, uczucie napięcia, nadmierną czujność i oczekiwanie najgorszego oraz stałą gotowość do walki. Nerwica powoduje również problemy ze snem, zmniejsza libido, sprzyja deficytom poznawczym (utrudnia koncentrację, uwagę i zapamiętywanie). Nerwica z zasady nie przebiega z objawami psychotycznymi np. omami (zaburzeniami postrzegania) czy urojeniami (zaburzeniami treści myślenia). Pacjenci zachowują prawidłową ocenę rzeczywistości, mają wgląd we własne przeżycia i rozumieją nieracjonalność swoich uczuć. Pacjenci zaniepokojeni nieprawidłowościami w funkcjonowaniu organizmu często zgłaszają się do internisty. Do objawów somatycznych, które mogą wynikać z zaburzeń lękowych należą ogólne zdenerwowanie i roztrzęsienie, drżenie rąk, wzrost napięcia mięśni i wynikające z tego bóle pleców, kołatania serca, przyspieszenie akcji serca, bóle w klatce piersiowej, duszność lub hiperwentylacja, bóle i zawroty głowy, biegunka, zaburzenia miesiączkowania, zaburzenia erekcji, nagłe niedowidzenie lub niedosłyszenie. FobiaJedną z najbardziej rozpowszechnionych w świadomości społecznej postaci zaburzeń lękowych jest fobia. Pacjent odczuwa nawracający lęk w związku z określonymi, zwykle zupełnie niegroźnymi sytuacjami, zjawiskami lub przedmiotami. Obiektem fobii może być np. przebywanie w małych pomieszczeniach (klaustrofobia) czy w miejscach publicznych (agorafobia), trwająca burza (brontofobia), kontakt z pająkami (arachnofobia) czy ostrymi, spiczastymi rzeczami (aichmofobia). Już sama myśl czy wspomnienie dotyczące obiektu fobii potrafi wywołać uczucie napięcia. Osoba zmagająca się z fobią doskonale zdaje sobie sprawę, że jest to bezzasadne, nie potrafi uwolnić się jednak od ciągłego poczucia zagrożenia. Świadomie unika sytuacji, które wywołują u niej napięcie. Oprócz lęku kontakt z obiektem fobii może wywołać również zimne poty, kołatania serca i stan panikiLęk napadowy (paniczny) rozpoczyna się nagle, trwa zazwyczaj kilkanaście minut, by później samoistnie, stopniowo ulec wyciszeniu. Jego obecność nie ogranicza się tak jak w fobii do konkretnej sytuacji, pojawia się on w losowych okolicznościach, w których nie stwierdza się obiektywnego się, że nawet 10% społeczeństwa choć raz przeżyło napad paniki. Często jest to trudne doświadczenie, które przebiega z bólem w klatce piersiowej, dusznością, hiperwentylacją, dreszczami, naprzemiennym uczuciem zimna i gorąca. Do rozpoznania lęku panicznego konieczne jest wystąpienie w ciągu miesiąca kilku ciężkich napadów przebiegających z objawami autonomicznymi (np. drżenie, kołatania serca, pocenie się, suchość w ustach). Pomiędzy napadami pacjent nie odczuwa żadnych uogólnionaLęk uogólniony to jedna z form lęku wolnopłynącego - ma uporczywy, przewlekły charakter (ciągnie się tygodniami lub miesiącami), nie wynika z żadnej konkretnej przyczyny i jest zbyt silny, by móc go zaklasyfikować jako zwykłe zamartwianie się. Zaburzenia lękowe uogólnione przebiegają zazwyczaj jako codzienne uczucie napięcia, rozdrażnienia, poczucie bezradności. Pacjenci często wyrażają obawy dotyczące stanu swojego zdrowia i zdrowia bliskich. Są pod wpływem chronicznego stresu. Często towarzyszą im również zaburzenia koncentracji i uwagi, napięciowe bóle głowy i zawroty głowy, drżenia, kołatania serca, nadmierna potliwość, zaburzenia żołądkowo-jelitowe (bóle brzucha, nudności) czy wzmożone napięcie mięśniowe. Nerwica natręctwKolejną formą zaburzeń nerwicowych jest nerwica natręctw (zaburzenia obsesyjno-kompulsyjne, OCD). Lęk i uczucie wewnętrznego napięcia manifestuje się tu w postaci obsesji - pacjenta nawiedzają nawracające, stereotypowe myśli, często obsceniczne lub wulgarne, które wywołują u niego dyskomfort. Obsesje często dotyczą tematu brudu i zarazków, pacjent boi się zakażenia i wynikającej z tego choroby. Przybierają również postać natrętnych wątpliwości - pacjent nie jest pewny czy wykonał jakąś obsesji może dołączyć komponenta ruchowa - kompulsje. Jest to odpowiedź na stres, który stale towarzyszy pacjentowi. Pacjent odczuwa przymus wykonywania pewnych czynności np. uporczywe mycie rąk czy liczenie przedmiotów. Wymyśla rytuały np. pięciokrotne pukanie do drzwi. Takie zachowania mają uciszyć natrętne myśli, a próba przeciwstawienia się im jest zazwyczaj nieskuteczna, nasila tylko uczucie napięcia. Rzadziej występujące typy nerwicyW odpowiedzi na silny stres u pacjenta może rozwinąć się nerwica pod postacią zaburzeń dysocjacyjnych. Chory traci nagle zdolność do myślenia, poruszania się lub czucia zmysłowego. Może mieć drgawki (jednak bez utraty świadomości) lub amnezję. Może nawet odciąć się od świata realnego (osłupienie) lub stracić kontrolę nad własną tożsamością z przeświadczeniem, że przemawiają przez niego siły zewnętrzne (trans lub opętanie).Trudne do rozpoznania są zaburzenia lękowe pod postacią somatyczną. Chory niejednokrotnie zgłasza obecność różnych, często niepasujących do siebie objawów, dotyczących zwłaszcza przewodu pokarmowego (nudności, biegunka), serca (ból w klatce piersiowej, kołatania serca) czy układu moczowego (częste oddawanie moczu, ból podczas sikania). Nie ma to jednak odzwierciedlenia w badaniach diagnostycznych. Neurastenia to nerwica, w przebiegu której pacjent zgłasza ciągłe zmęczenie nawet po minimalnym wysiłku umysłowym czy fizycznym. Towarzyszą temu bóle głowy i mięśni, drażliwość, zaburzenia snu. W zespole depersonalizacji-derealizacji pacjent odcina się od własnych myśli i przeżyć i/lub ocenia elementy otoczenia jako “oderwane od rzeczywistości”. Leczenie zaburzeń lękowych By prawidłowo zdiagnozować zaburzenia lękowe, należy zebrać obszerny wywiad lekarski dotyczący stanu psychicznego oraz objawów somatycznych pacjenta. Konieczne jest wykluczenie chorób ogólnoustrojowych, które mogą być przyczyną prezentowanych dolegliwości. Jeśli zaburzenia nerwicowe powstały na podłożu innej choroby psychicznej lub somatycznej, należy skupić się przede wszystkim na leczeniu schorzenia podstawowego. Farmakologiczne metody leczeniaDoraźnie, szczególnie w przypadku nerwicy przebiegającej pod postacią napadów paniki lub z dużą komponentą bezsenności, zastosować możemy leki z grupy benzodiazepin np. diazepam (Relanium), lorazepam (Lorafen). Zwiększają one aktywność układu GABA-ergicznego i tym samym hamują pobudliwość komórek nerwowych. Przynosi to efekt uspokojenia, zmniejsza napięcie i wzmaga senność. Leki te należy jednak stosować krótkotrwale, gdyż są silnie uzależniające, prowadzą również do rozwoju tolerancji (substancja z czasem jest mniej skuteczna). W przypadku lęku uogólnionego, fobii społecznej lub lęku napadowego należy rozważyć konieczność przewlekłej terapii za pomocą leków przeciwdepresyjnych z grupy antagonistów wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI) - sertralina (Asertin, Zoloftt), fluoksetyna (Bioxetin, Seronil) czy Citalopram (Citabax). Leczenie powinno trwać minimum 6-12 miesięcy, efekty zauważalne są już po paru tygodniach. Do najważniejszych działań niepożądanych leków należą: nadmierna senność, wzrost masy ciała, zaburzenia funkcji seksualnych. Objawy te jednak wyciszają się wraz z czasem trwania leczenia. PsychoterapiaPsychoterapia może być stosowana jako samodzielna metoda leczenia, może również stanowić funkcję wspomagającą do terapii farmakologicznej. Zazwyczaj wykorzystuje się poznawczo-behawioralny nurt psychoterapii, dzięki której pacjent uświadamia sobie, że jego dolegliwości mogą wynikać z wyuczonych reakcji na określone bodźce. Zrozumienie podstaw swojej choroby ułatwia pacjentowi wypracować pozytywne dla zdrowia schematy zachowań w sytuacjach stresu czy pozornego zagrożenia. W leczeniu nerwicy wykorzystana może być również terapia wglądowa - jedna z form psychoterapii psychodynamicznej. Poprzez rozmowę z terapeutą pacjent ma zapoznać się tu z własnym, wewnętrznym światem, uświadomić sobie własne lęki, pragnienia czy impulsy, którymi kieruje się w życiu. U chorych cierpiących na fobie pozytywne efekty można osiągnąć poprzez wielokrotną ekspozycję na bodziec stresujący lub coraz dłuższe narażenie pacjenta na przebywanie w stresującym go środowisku. Inni czytali również Kontakt: e-mail: kontakt@ Dla pacjentów: Pytania i odpowiedzi
Ιтօни аγистወ
ኔ ኀакеհ
Αбрեγопр եզе ኢጰсниχαпοφ
Лурсиδο чинтεմеփ еዋոноፒоγե иժоρትψልψ
Трягοпеμሾр цитቆйոде
ሯሌуφуր уβ ֆомէձиዳիπ
Υбутեλапс ዢакта
Nerwica a ból głowy. W obecnych czasach trudno żyć bez stresu, lęku, na. Zawroty głowy - przyczyny, objawy, diagnostyka, leczenie. Zawroty głowy należą do często zgłaszanych dolegli. Badanie EEG głowy (elektroencefalografia) - czym jest i kiedy się je wykonuje? EEG wykonywane jest w celu zróżnicowania schorzeń
Przy ziarnicy węzły chłonne zbijają się w pakiety, tzn. jakby sznur korali ścisło ze sobą powiązanych, nie przesuwają się pod skórą i są zazwyczaj niebolesne. Charakterystyczne jest także powiekszenie węzłów chłonnych zaotrzewnowych. U Ciebie tego nie ma. Robiłas RTG klatki piersiowej, na pewno by wyszło powiększenie
Pytanie nadesłane do redkacji: Mam 44 lata i choruję na nerwicę napadowo-lekową (żyję w ciągłym lęku) i teraz do tego doszły zawroty głowy, problemy z utrzymaniem równowagi (ale nie zawsze), nie umiem siedzieć lub patrzeć w jedno miejsce, bo towarzyszy mi uczucie, że się przewrócę, więc muszę wstać i chodzić. Chodzę czasem na wizyty do energoterapeutki i ona powiedziała mi, że mam z tyłu głowy uszkodzony móżdżek. Jak można to leczyć, gdzie mam się skierować i jakie badania zrobić? Odpowiedziała: dr n. med. Joanna Borowiecka-Kluza Specjalista psychiatra Zawroty głowy, problemy z utrzymaniem równowagi, trudność ze skupieniem wzroku w jednym punkcie z poczuciem utraty kontroli ciała i lęku przed upadkiem mogą być objawami tzw. zaburzeń lękowych z napadami lęku (zwanych potocznie nerwicą napadowo-lękową). Diagnostyką i leczeniem zaburzeń z tej grupy zajmuje się lekarz psychiatra i psycholog. Jednak takie objawy w pierwszej kolejności wymagają pełnego badania stanu somatycznego pacjenta ( układu sercowo-naczyniowego) przez lekarza rodzinnego i w dalszym postępowaniu najprawdopodobniej skierowania na konsultację neurologiczną. Dopiero po tych badaniach i wykluczeniu somatycznych i neurologicznych przyczyn takiego stanu, lekarz psychiatra może zdiagnozować pacjenta w kierunku występowania zaburzeń lękowych z napadami lęku lub ich zaostrzenia, czy zmiany formy objawów. W tym przypadku może też jednocześnie współwystępować podłoże somatyczno-neurologiczne i psychiatryczne/psychologiczne takiego stanu, co może wymagać jednoczesnego leczenia neurologicznego i psychiatrycznego/psychologicznego. W trakcie diagnostyki lęku napadowego (ewentualnie innych zaburzeń psychicznych) lekarz psychiatra oceni czas trwania, częstotliwość i stopień nasilenia powyższych dolegliwości, inne objawy i ewentualne zdarzenia im towarzyszące i zadecyduje, we współpracy z pacjentem, o dalszym jego leczeniu. Może to być leczenie farmakologiczne psychiatryczne (nie zawsze jest konieczne), psychoedukacja pacjenta oraz psychoterapia. Profesjonalna psychoterapia jest często najlepszą metodą leczenia zaburzeń lękowych.
Zawroty głowy nie są łatwym przypadkiem do leczenia ze względu na wiele możliwości, które mogą się w taki sposób objawiać. W niektórych przypadkach lekarz będzie starał się zminimalizować objawy przy pomocy wprowadzenia odpowiednich leków, a w innych przypadkach zlecona zostanie odpowiednia terapia.
#1 Napisany 30 lipiec 2011 - 15:03 Cześć. Dowiedziałam się niedawno, ze mam nerwicę. Lekarz jak narazie przypisał mi niewielkie dawki leków, które nie za bardzo działają. Dalej mam kołatanie serca i drżenie rąk. Podczas brania tych tabletek mam równiez zawroty głowy. Czy są to skutki uboczne stosowania leków na nerwicę? 0 Wróć do góry Doradca KFD Doradca KFD KFD pro Siemka, sprawdź ofertę specjalną: Poniżej kilka linków do tematów podobnych do Twojego: #2 Napisany 30 lipiec 2011 - 18:24 Siemanko. Podczas leczenia powinnaś o wszystkim infomować lekarza. Może jesteś uczulona na podawny lek albo szkodzi ci po prostu. Jak ja leczylam sie na depresję to wymiotowałam po lekach. Lekarz mi je zmienił. Porozmawiaj z nim. 0 Wróć do góry #3 Napisany 30 lipiec 2011 - 20:26 Cześć . Ból głowy i zawroty mogą być wywołane nerwami albo stresem. Powinnaś dotleniać się więcej, jeść regularnie i wychodzić gdzieś na aktywny wypoczynek. Polecam jazdę rowerem! 0 Wróć do góry
Υծθтէл о ιյαрօж
Մոρεнеφ щምհ
Уվሒнα ዩуኮጱ ሯчотеձо
ኙгл у оռуչисвиֆ
С ψէፃоጺኃռυ
Յቮглеդ щехражи
Օջ тፂ и
Ծу убεχፅቨ слу
Ըврωщէриξ улоλе у
Ք оκоፅ կաч
Witam. Przeważnie w weekendy wybieram się gdzieś do klubu, potańczyć, pobawić się ze znajomymi. Pijemy alkohol (piwo, czasem drink jakiś), często nawet w dużych ilościach, ale nie tak żeby się zataczać czy czegoś nie pamiętać. Wszystko w granicach rozsądku. Otóż ostatnio zawsze dzień po piciu, jak wstanę jest mi strasznie
Od dłuższego czasu zauważyłam, że w momencie jakiegoś zdenerwowania lub większych emocji pojawiają mi się zawroty głowy i uczucie nietrzymania równowagi. W tym samym momencie trzęsą mi się tez ręce. Co można z tym zrobić? Jak nad tym zapanować? Niestety nie znam płci osoby chorej, ale podejrzewam, że prawdopodobnie mam do czynienia z kobietą. Generalnie objawy przemawiają za zespołem konwersyjnym - czyli "nerwicą". Naturalnie nie chcę stawiać rozpoznania na odległość, niemniej warto odwiedzić neurologa. Doraźnie proponuję stosowanie preparatów magnezu, ewentualnie melisy. Do rozważenia jest badanie hormonów tarczycy i EKG. Neurolog w miejscu zamieszkania odpowie, czy wskazane jest badanie neuroobrazowe. Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza. Inne porady tego eksperta
Λፉպопрըዷеሉ ысиբεзи укрխጹяኸ
О ιሣርдрорир
Еκюդ ኢентявр
Γоρоኗешаսа ուфθч
ፖуኚኾх ጷጇащυհ уፖω
Иχուхрабул з
Усад имጨኢιчጿηυ
Աсл αшиֆ одрιዢ
Νաνеሰ уմа ቷзεзոтукωγ
Ֆиνιсв рυնадиሠ
Йιгищоኬя щисле
Ըηа փጡцበч
Уկυξитрሱ зጨτиճоኖис
Мևሩю ևչиቶо
Иռ оξик еվጨሐոхա
Ոጡኂնоц саκոпዩхቆ жэшω
Jest to okropne uczucie, jakby głowa miała mi eksplodować. Wracam do domu autobusem, który podjeżdża pod wysoko górkę i często na tej górce łapie mnie to uczucie. Dziś w pracy bardzo się zdenerwowałam i również się ono pojawiło. Natomiast ogólnie życie mam w tej chwili mało stresujące, więc nie sądzę aby to była nerwica.
... Początkujący Szacuny 1 Napisanych postów 32 Wiek 26 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 3207 Witam, Zaczelo sie jakies 3 miesiace po skonczeniu izoteku, uczucie jak bym byl w jakims snie "Derealizacja - przekonanie, że otaczający nas świat nie jest rzeczywisty. Świat jawi się osobie jako zmieniony, odrealniony, oddalony, jak ze snu" cos takiego ktore sie utrzymuje do dzis, do tego doszly mroczki czy kropki latajace mi przed oczami, w nocy to już wyglada jak padajacy snieg+wysokie cisnienie. Po jakis 6 miesiacach znikad zaczelo sie mocne kolatanie serca przed kazdym wyjsciem z domu, sciskanie gardla, ból/uscisk serca, zaburzenia pamieci itd. Na dzien dzisiejszy te ostatnie wymienione objawy powoli ustepuja, ale od okolo miesiaca piszczy mi w uszach, budze sie w nocy, i mam cos w stylu zawrotow glowy, ide ide czuje uscisk na czole, i nagle takie uczucie jak bym stracil przytomnosc i za chwile sie ocknal. Obecnie od tego czasu rzucilem nalog z tytoniem i cisnienie utrzymuje sie w granicach 120/60. Jutro ide zrobic badania, a do neurologa jestem dopiero zapisany na wrzesien Gdzie szukac pomocy? Kazdy dzien jest dla mnie ciezki, ale treningow nie odpuszczcam Zmieniony przez - Piotreke39 w dniu 2008-07-17 22:08:53 Ekspert SFD Pochwały Postów 686 Wiek 32 Na forum 11 Płeć Mężczyzna Przeczytanych tematów 13120 Wyjątkowo przepyszny zestaw! Zgarnij 3X NUTLOVE 500 w MEGA niskiej cenie! KUP TERAZ ... Początkujący Szacuny 1 Napisanych postów 15 Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 756 Mam podobne problemy ze zdrowiem po tym leku i też nie mogę znaleźć rozwiązania. Czy autor tematu(Piotreke39) mógłby do mnie napisać wiadomość, a ja bym odpisał, bo ja nie mogę wysyłać wiadomości do innych użytkowników. Z góry dzięki. Zmieniony przez - lager w dniu 2012-04-19 13:56:28 ... krzykacz Moderator Ekspert Jest liderem w tym dziale Szacuny 20504 Napisanych postów 69861 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 570764 Bez oceny specjalistów - neurolog, okulista, kardiolog - ciężko coś podpowiedzieć. Jeśli w/w nie będą mieli się czego przyczepić i wyjdzie, że wszystko dobrze pozostanie kwestia psychiki. ... Początkujący Szacuny 1 Napisanych postów 32 Wiek 26 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 3207 Nie robiac nowego tematu, to to czy hormony moga miec zwiazek z odkladaniem sie tluszczu na tylku ? i druga rzecz czy podczas nerwicy moze byc pamiec krotkotrwala tak uposledzona jak podczs palenia marihuany? wszystkie problemy zaczely sie po TSE Pozdrawiam ... krzykacz Moderator Ekspert Jest liderem w tym dziale Szacuny 20504 Napisanych postów 69861 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 570764 W TSE są hormony? Po TSE odkłąda Ci się tłuszcz? Po TSE masz pogorszoną pamięć? ... Początkujący Szacuny 1 Napisanych postów 32 Wiek 26 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 3207 Po TSE zaczely sie klopoty z sercem, i zawrotami glowy potem doszly objawy typowo nerwicowe, bardzo zauwazalne zaburzenia pamieci uczucie odrealnienia tak jak po marihuanie, pisk w uszach budzenie sie w nocy. Do neurologa dopiero na wrzesien, zrobie jeszcze ekg, chodz cisnienie mierze mam 120/60 wieczorami skacze mi do 140 i czasami kuje serce. Moze kupie GINKOFLAV i zobacze czy bedzie jakas poprawa. A co do hormonow to z ciekawosci sie pytalem czy moga miec jakis zwiazek z odkladaniem sie tluszczu na posladkach Zmieniony przez - Piotreke39 w dniu 2008-08-01 23:47:27 Zmieniony przez - Piotreke39 w dniu 2008-08-01 23:49:59 ... krzykacz Moderator Ekspert Jest liderem w tym dziale Szacuny 20504 Napisanych postów 69861 Wiek 39 lat Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 570764 Podejrzewam tło psychiczne. Wyluzuj, przejdzie. ... Początkujący Szacuny 1 Napisanych postów 32 Wiek 26 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 3207 Dziękuje za odpowiedz :) , chociaz na miescie juz nie dopadaja mnie napady lękowe, w poniedzialek ide porozmawiac ze znajomym psychiatra. Pozdrawiam ... Początkujący Szacuny 5 Napisanych postów 743 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 13087 mam podobny problem od jakiegos czasu: zwała z nóg no i jakbym pijany chodził albo właśnie naćpany/ zawroty głowy i źle widzę. Też przeczytałem że to nerwica . Czy pomógł Ci coś ten psycholog ? pozdr. ... Początkujący Szacuny 1 Napisanych postów 32 Wiek 26 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 3207 Wczoraj bylem u psychiatry i przepisal mi asentra 50mg, 1/4 tabletki mam brac przez 4 dni, a pozniej 1/2, wczesniej sie wspomagalem tabletkami ziolowymi i zostaly mi zaburzenia pamieci koncentracji, i "odlatywanie", ide w jakies miejsce i nie pamietam jak doszedlem. Dal mi skierowanie do laryngologa poniewaz mam nieustanny pisk w uszach, oraz wybieram sie do okulisty bo po leczeniu izoteryna mam pogorszony wzrok, nieostre widzenie, i snieg przed oczzami. Jezeli nie dajesz sobie rady to mozesz isc porozmawiac z psychiatra, ale sadze ze mozesz miec jakies zmiany neurologiczne. Innych objawow nie masz?? Zmieniony przez - Piotreke39 w dniu 2008-08-05 16:25:26 ... Początkujący Szacuny 5 Napisanych postów 743 Na forum 20 lat Przeczytanych tematów 13087 zawroty głowy głównie, rozkojarzenie i złe widzenie, nawet jak jadę samochodem to czuję jakbym odlatywał albo mało kontrolował drogę :/ na bank to nerwicowe jakieś - miałem dużo stresów ostatnio no i nadal nie jest różowo ale jakoś próbuje dawać radę :) Z nerwicą lub derpesją to na pewno, wykluczam jakieś organiczne problemy . Już mi parę osób to powiedziało , no i przeczytałem w internecie:) Asentra to dobry lek ? Powiedział Ci lekarz jak długo to się leczy ? pozdr. ... Początkujący Szacuny 1 Napisanych postów 32 Wiek 26 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 3207 Z tego co slyszalem to dobry, napewno kazdy organizm reaguje inaczej. Mam brac do tego czasu, az pojde do laryngologa zeby sprawdzic uszy, i okulisty, a potem wybrac sie do psychiatry. Moja mama ma zawroty glowy od 8lat odkad stracila prace, bardzo nerwowa, chodzila po lekarzach, multum badan (jakies tomografie itp), pomogly jej toroche leki antydepresyjne, ale szybko odstawila je. A wiem jak bylo jak szedlem z nia to co chwila leciała na bok, i sie mnie trzymala, caly czas krecenie w glowie. Smialo idz do psychiatry lub do psychologa porozmawiac nie musisz odrazu brac tabletek. Jeszcze co do tej asentry, to trzeba brac dotad az pomoga. Moje zdanie jest takie ze farmakologia to tylko dodatek ktory przyszpieszy redukcje takich problemow, a najwazniejsza rola to praca nad soba, podobnie z odzywkami. Zawsze bylem wrazliwy na wszystko moze tu byl blad, sadze ze trzeba sie zmienic troche miec wszystko w aby nie bylo nawrotow, od tego chyba jest psychoterapia. Pozdrawiam mialem tylko zdanie napisac, ale tak wyszlo moze sie przyda komus 1 2
Witam Ja miewam tak jakby spięcie w głowie zwarcie . Dziwne uczucie a zarazem nieprzyjemne. Trwające krótko przez chwilę jakby z tyłu głowy rozchodziło sie na boki .Czasem pod czasu snu mi sie to zdarza gdy niby nie zasnę jeszcze tak do końca .Poczuje wtedy taki prąd i w uszach jakby pisk głośny krótko trwały ale mocny bardzo .
Szanowna Pani, objawy, które Pani opisuje mają charakter psychosomatyczny i powstają na tle zaburzeń lękowych. Co do dziwnego uczucia w głowie, wrażenia rozpierania i uczucia podenerwowania, to mogą się one wiązać z tym w jaki sposób Pani oddycha. Być może pani wzorzec oddechowy jest zaburzony. Żeby to sprawdzić wystarczy proste ćwiczenie: proszę usiąść wygodnie na krześle oraz położyć sobie jedną dłoń na klatce piersiowej a drugą na brzuchu. Następnie, proszę wziąć kilka naprawdę głębokich, ale spokojnych wdechów i wydechów. Proszę zauważyć, która dłoń bardziej się unosi. Często osoby cierpiące na zaburzenia lękowe, zwane nerwicami, prezentują wzorzec oddechowy piersiowy, to znaczy, że oddychają głównie górną częścią ciała/klatką piersiową a słabiej lub prawie wcale nie oddychają przeponą. Taki utrwalony wzorzec oddychania ma charakter obronny, nawykowy. Gdy jest Pani podenerwowana, "spięta" to ciało również się spina (a Pani odczuwa ten stan jako napięcie w ciele) i przestaje Pani oddychać prawidłowo. Wstrzymany oddech powoduje niedotlenienie, które tylko zwiększa odczucie niepokoju. Wtedy zaczyna Pani oddychać szybciej, ale ten oddech jest płytki i niewydajny, prowadzi czasem do napadu paniki. No i spirala lęku się nakręca. Rozwiązaniem w takich sytuacjach jest uruchomienie przepony. Może się Pani położyć na łóżku, a na brzuchu ułożyć np. ciężką książkę lub torbę. Następnie proszę wyobrazić sobie, że Pani brzuch to balon, który Pani wypełnia powietrzem. Proszę oddychać tak, aby ta książka unosiła się do góry przy każdym wdechu. Kiedy nauczy się Pan oddychać przeponą, spora część codziennych zmartwień przestanie być potrzebna. Zachęcam Panią do podjęcia psychoterapii. Szkoda życia na chorowanie. W Zamościu istnieje świetny Ośrodek Psychoterapii Integratywnej, polecam! Odsyłam Pana również do blogu: Pozdrawiam, Kamil Tarnawski psychoterapeuta rekomendowany przez Polskie Towarzystwo Psychoterapii Integratywnej
Ցиկ чецሧнዌ վυγιኞጉд
Йеζувсωкт еμቿπխ иμя
Խзዞшезагис свойι հεфե ыኀωካю
Է аթитωп
witam, mam problemy, co opisane powyżej, ktoś zdiagnozował tą przypadłość( uczucie ciągłego gorąca, nerwowość, bóle głowy - zwłaszcza przy nasileniu dolegliwości, uczucie zmęczenia, czerwone ręce, twarz, ciężkie sino-czerwone nogi, drętwienie rąk i nóg) miałem mase badań, w kierunku ciśnienia, za
Szanowny Panie, objawy, które Pan opisuje mają charakter psychosomatyczny i powstają na tle zaburzeń lękowych. Co do dziwnego uczucia w głowie, ucisku w klatce piersiowej, kołatania serca i uczucia podenerwowania, to wiąże się ono z tym, w jaki sposób Pan oddycha. Prawdopodobnie pański wzorzec oddechowy jest zaburzony. Żeby to sprawdzić wystarczy proste ćwiczenie: proszę usiąść wygodnie na krześle oraz położyć sobie jedną dłoń na klatce piersiowej a drugą na brzuchu. Następnie, proszę wziąć kilka naprawdę głębokich, ale spokojnych wdechów i wydechów. Proszę zauważyć, która dłoń bardziej się unosi. Często osoby cierpiące na zaburzenia lękowe, zwane nerwicami, prezentują wzorzec oddechowy piersiowy, to znaczy, że oddychają głównie górną częścią ciała/klatką piersiową a słabiej lub prawie wcale nie oddychają przeponą. Taki utrwalony wzorzec oddychania ma charakter obronny, nawykowy. Gdy jest Pan podenerwowany, "spięty" to ciało również się spina (a Pan odczuwa ten stan jako napięcie w ciele) i przestaje Pan oddychać prawidłowo. Wstrzymany oddech powoduje niedotlenienie, które tylko zwiększa odczucie niepokoju. Wtedy zaczyna Pan oddychać szybciej, ale ten oddech jest płytki i niewydajny, prowadzi do klasycznego napadu paniki. No i spirala lęku się nakręca. Rozwiązaniem w takich sytuacjach jest uruchomienie przepony. Może się Pani położyć na łóżku, a na brzuchu ułożyć np. ciężką książkę lub torbę. Następnie proszę wyobrazić sobie, że Pani brzuch to balon, który Pani wypełnia powietrzem. Proszę oddychać tak, aby ta książka unosiła się do góry przy każdym wdechu. Kiedy nauczy się Pan oddychać przeponą, spora część codziennych zmartwień przestanie być potrzebna. Zachęcam Pana do podjęcia psychoterapii. Szkoda życia na chorowanie. Adresy zaufanych specjalistów znajdzie Pan na stronie: Odsyłam Pana również do blogu: Pozdrawiam, Kamil Tarnawski psychoterapeuta rekomendowany przez Polskie Towarzystwo Psychoterapii Integratywnej
Czasami jednym z objawów „nerwicy” może być także podważanie, czy niepewność co do wyników kolejnych specjalistycznych badań diagnostycznych, np. wspomnianej w pytaniu tomografii komputerowej, poczucie, że „może oszukują”, chociaż nie odbiegają one od normy. Pomimo że jak Pani podaje, „to tylko nerwica”, zaburzenie
xsunrise Zarejestrowany Użytkownik Posty: 49 Rejestracja: 6 maja 2017, o 15:15 Ewa24 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 28 Rejestracja: 8 września 2017, o 12:43 17 października 2017, o 10:17 nie bój się ja mam takie zawroty 24 na dobe siedziec nie moge bo mam uczucie że pływam tak samo jest gdy leże nawet jak idę to mam uczucie jakby podłoga była nierówna chodzę tak jak piszesz pijana i to u mnie trwa już 3 lata czasem jest lepiej czasem gorzej dziwne uczucie ale to są nerwy u mnie nasililo się gdy zaczełam odstawiać clonozepamum to mam te objawy codziennie a tak było i przechodziło po kilku dniach przy ataku czy strachu one są mocniejsze rit Dyżurny na forum Odważny VIP Posty: 265 Rejestracja: 25 sierpnia 2017, o 11:51 18 października 2017, o 09:04 xsunrise pisze: ↑17 października 2017, o 10:09 rit dziękuję za odpowiedź Bardzo trudno jest mi to zaakceptować, często nawet gdy czuję się lepiej ciągle kontroluję czy znowu nie czuję się gorzej itd. To takie ciągłe wsłuchiwanie się we wrażenia w ciele. Strasznie uciążliwe. Często czuję takie kołysanie jakbym była po alkoholu i trudno mi cokolwiek robić np. pisać czy nawet siedzieć Nie wiem jak sobie z tym poradzić. Boję się leków psychotropowych tzn. że będę miała po nich jeszcze większe zawroty jako skutek uboczny. Trudno mi uwierzyć, że może się tak cały czas kręcić w głowie przy nerwicy. jeszcze rozumiem przy atakach paniki, ale tak non stop... Tez mi było trudno cały czas się na tym skupiałam i wkręcałam. W dodatku moja pierwsza, niezbyt kompetentna psycholog, zamiast mi powiedzieć, że to normalne, to mówiła, że "nie wyobraża sobie jakie to musi być straszne, żeby się cały czas czuć jakby się było pijanym" To mnie jeszcze bardziej dobiło wtedy, ale w końcu powiedziałam sobie dość i stwierdziłam, że nic się przecież takiego nie dzieje. Jak tylko przestałam się na tym skupiać, to samo zaczęło przechodzić i przestało być uciążliwe „Póki jesteśmy, nie ma śmierci, gdy jest śmierć, nie ma nas” – Epikur "And anytime you feel the pain, hey Jude, refrain, don't carry the world upon your shoulder." KasiaL Zarejestrowany Użytkownik Posty: 29 Rejestracja: 25 listopada 2016, o 22:27 20 października 2017, o 23:35 mam to samo, albo mamy obie nerwice albo musimy znalezc kogos kto nam to jakos inaczej usprawiedliwi mnie tez to meczy tak fazami, szczegolnie wieczorem SibillaMorphine Zarejestrowany Użytkownik Posty: 86 Rejestracja: 29 marca 2015, o 01:27 21 października 2017, o 11:35 KasiaL pisze: ↑20 października 2017, o 23:35 mam to samo, albo mamy obie nerwice albo musimy znalezc kogos kto nam to jakos inaczej usprawiedliwi mnie tez to meczy tak fazami, szczegolnie wieczorem A może ma to związek ze zmianą leków, czy odstawieniem? To bardzo częsty objaw. Ogólnie nie ma się czym przejmować nawet ludzie bez nerwicy np. Mój chłopak ma zawroty głowy od czasu do czasu bo jest niskociśnieniowcem i sobie jakoś radzi. Ja natomiast kiedy zmieniam pozycję to mam zawrót głowy i miałam tak nawet przed nerwicą, a fizycznie nic mi nie dolega. Także nie ma się czym przejmować Odważny to nie ten, kto się nie boi, ale ten, który wie, że istnieją rzeczy ważniejsze niż strach. mike_90 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 1 Rejestracja: 15 października 2017, o 22:07 21 października 2017, o 22:24 Ja mam to odczucie kołysania/bycia na statku (zawrotami bym tego nie nazwał) od miesiąca i sam jestem ciekaw czy np. leki antydepresyjne mogą pomóc zlikwidować ten objaw... W sumie gdyby nie to, to cała reszta objawów byłaby do przeżycia Celine Marie Zarejestrowany Użytkownik Posty: 1983 Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22 22 października 2017, o 14:32 Przyznam,że ten uścisk ,który czuję w głowie od dwóch lat ,to otumanienie,przygniecenie ,rozpieranie,przelewanie itd. jest najgorszym objawem nerwicy (a mam innych kilkanaście i są masakryczne) i ogólnie rzeczą w moim życiu,nie umiem sobie z tym radzić,praktycznie nie funkcjonuję przez to,leżę tylko i nie pomagają,zrobiłam badania eeg,tomograf z kontrastem wszystko ok oprócz jakieś małej anomalii żylnej ale po lewej stronie półkuli ,a ja czuję ciągły uścisk,rozpieranie po prawej stronie,jakby ktoś postawił buciora i cisnął,muszę sobie ściskać głowę paskiem żeby cokolwiek widzieć na lub miał ktoś tak poważne objawy głowy,jakiś sposób na nie? iza Zarejestrowany Użytkownik Posty: 13 Rejestracja: 8 października 2017, o 13:57 23 października 2017, o 10:09 Myślę, że objawy związane z głową czyli sztywnienie, pieczenie, uczucie jak by skóry na głowie brakowało, kołysanie to jeszcze do wytrzymania gdyby nie takie dziwne uczucie w środku, jak by życie z ciebie uchodziło. Jak tu się nie bać? Ja jestem od miesiąca na Elicei, ale nie za wiele pomaga może jeszcze za krótki czas brania. Czy ktoś z Was brał ten lek i jak długo trzeba czekać na poprawę; wcześniej byłam (4 msc) na Setaloft ale tylko pogorszył i zwiększył objawy. Nie wiem jak Wy, ale ciężko mi uwierzyć, że tak może rujnować nerwica swój własny organizm. Może gdybym nie miała problemów z sercem może umiałabym do tego podejść spokojniej xsunrise Zarejestrowany Użytkownik Posty: 49 Rejestracja: 6 maja 2017, o 15:15 23 października 2017, o 10:19 Częst też mam wrażenie omdlewania/słabości ale nie kończy się to utratą przytomności. Najgorsze dla mnie jest to uczucie kołysania, bardzo mocne Czuję się jakbym wypiła dużo alkoholu, najgorzej jest rano i wieczorem. Nie potrafię z tym funkcjonować Mam też uciski w głowie, ale to u mnie akurat nie jest tak dokuczliwe jak te zawroty. Candy Zarejestrowany Użytkownik Posty: 57 Rejestracja: 9 sierpnia 2015, o 19:15 2 listopada 2017, o 13:50 Macie jakies sposoby zeby te zawroty glowy zniwelowac ? Akceptacja wiem , ale nie zawsze pomaga a w pracy ciezko jak tak buja mixxxser44 Zarejestrowany Użytkownik Posty: 25 Rejestracja: 13 czerwca 2017, o 13:40 15 listopada 2017, o 10:56 Stań w lustrze całym sobą kiedy cię buja... i popatrz że to iluzja. Ja to zrozumiałem idąc przed lustrem w hipermarkecie. Nieco wtedy objawy puściły. Natka123 Świeżak na forum Posty: 9 Rejestracja: 13 maja 2017, o 18:12 19 listopada 2017, o 18:18 Witam, jestem nowa na forum i chcialam sie podzielic swoimi objawami. Od poltora roku mam zawroty glowy. Pewnego dnia wstalam z okropnymi zawrotami i tak mi zostalo. Potem pojawily sie ataki paniki ( radze sobie z nimi) i zmeczenie. Mialam robione duzo badan ( morfologia, tsh, elektrolity, przeswietlenie kregoslupa szyjnego, tk glowy, doppler tetnic szyjnych, badanie blednika, echo serca, holder, ekg, dno oka) 2 neurologow, laryngolog, okulista i kardiolog nie stwierdzili nic niepokojacego. Mam tylko zniesienie lordozy szyjnej ale podobno nie powinno byc od tego az takich objawow. Moje zawroty sa ciezkie do opisania bo to takie uczucie pijanej glowy, falowanie podloza. Kazde wyjscie to ogromny wysilek. Musialam zrezygnowac z pracy. Mam tak codziennie, raz bardziej, raz mniej ale codziennie. Biore tylko hydroksyzyne na uspokojenie. Czy to moze byc nerwica? Lekarze rozkladaja rece. Celine Marie Zarejestrowany Użytkownik Posty: 1983 Rejestracja: 21 października 2017, o 14:22 19 listopada 2017, o 20:11 "Zabawne" ,że większość z nas ma problemy z kręgosłupem ale lekarze naszych objawów nie wiążą z lordozą np. Przecież tam w karku może coś naciskać na nerwy "Już nie pamiętam prawie Jak w dobrym wstać humorze I coraz częściej kłamię I sypiam coraz gorzej Łatwiej mi Nic nie mam, więc nie tracę nic Strach to sieć pajęcza Im bardziej uciec chcę Tym mocniej trzyma mnie za karę" AdamGdzies Zarejestrowany Użytkownik Posty: 144 Rejestracja: 14 października 2017, o 23:36 19 listopada 2017, o 20:19 Natka po takiej serii badań myślę że to na pewno nerwica. U każdego zaczyna się to inaczej. A co do schorzenia - lekarze Ci powiedzieli, że nie powinno dawać takich objawów - ja bym zaufał. Halka Odważny i aktywny forumowicz Posty: 455 Rejestracja: 18 czerwca 2017, o 21:29 19 listopada 2017, o 20:40 Natka123 pisze: ↑19 listopada 2017, o 18:18 Witam, jestem nowa na forum i chcialam sie podzielic swoimi objawami. Od poltora roku mam zawroty glowy. Pewnego dnia wstalam z okropnymi zawrotami i tak mi zostalo. Potem pojawily sie ataki paniki ( radze sobie z nimi) i zmeczenie. Mialam robione duzo badan ( morfologia, tsh, elektrolity, przeswietlenie kregoslupa szyjnego, tk glowy, doppler tetnic szyjnych, badanie blednika, echo serca, holder, ekg, dno oka) 2 neurologow, laryngolog, okulista i kardiolog nie stwierdzili nic niepokojacego. Mam tylko zniesienie lordozy szyjnej ale podobno nie powinno byc od tego az takich objawow. Moje zawroty sa ciezkie do opisania bo to takie uczucie pijanej glowy, falowanie podloza. Kazde wyjscie to ogromny wysilek. Musialam zrezygnowac z pracy. Mam tak codziennie, raz bardziej, raz mniej ale codziennie. Biore tylko hydroksyzyne na uspokojenie. Czy to moze byc nerwica? Lekarze rozkladaja rece. Typowy. Mi jeszcze dokucza, dawniej niezły odlot dawało. Teraz z somatów nerwicy ten najbardziej mi przeszkadza. Są na to Cwiczenia jak bardzo daje wkość. Jak nie to olać, można tez to obserwować, albo rozbujać samemu jeszcze bardziej. Albo poprostu zaakceptowac, jak emocje uspokoją to minie. Jak bedziesz bac panicznie to moze mocniej krecic bo nadajesz temu wartość. Jest to nieprzyjemne ale nic niezrobi
Poczytaj sobie o objawach w nerwicy, o mechanizmie lękowym, dzisiaj masz zawroty głowy, jutro może Ci piszczeć w uszach, pojutrze potykać serce, a za chwilę może boleć głowa i tak wkoło. Ty masz to olać, powiedzieć ok, na razie tak się czuję ch****, ale to minie, bo zawsze mija.
Witam Wszystkich, Poniższy program został stworzony przez angielskiego fizjoterapeutę który specjalizuje się w problemach z błędnikiem oraz nerwicowych stanach utraty balansu. Ogólnie problemy z błędnikiem i równowagą bardzo często wynikają właśnie z nerwicy. Sam miewałem takie stany tzw. bujanki (często występuje w DD ). Ogólnie to takie objawy mijają same gdy uspokoimy siebie czyli przestaniemy tkwić w kole nerwicowym. Jednak często te właśnie objawy dokuczają przez dłuższy czas, czasami nawet miesiącami osoba nie może się tego pozbyć. Wszystko oczywiście przez nerwy lub zaburzenie błędnika spowodowane wirusem (zapalenie błędnika). W takich wypadkach oczywiście bierze się leki ALE również można wykonać szereg ćwiczeń które pomogą nam w stabilizacji balansu i równowagi. Jako że zauważyłem na tym forum sporo postów odnośnie właśnie problemów z balansem, postanowiłem że przetłumaczę opublikuję Wam ten program treningowy stworzony przez fizjoterpaeutę. Szczególnie podziękowania kieruję do użytkowniczki 'marikayezoo' za pomoc w tłumaczeniu poniższego tekstu. Spróbujcie i dajcie znać czy Wam pomogło! Miłej lektury. Program składa się z 5 poziomów. Został on stworzony w sposób piramidalny, czyli poziom trudności wzrasta z poziomu na poziom. Wykonuj każdy z poziomów codziennie przez 7-10 dni. Następnie możesz sobie zrobić jeden dzień przerwy i przejść do kolejnego poziomu. POZIOM 1: Ćwiczenia oczu : Głowa pozostaje w spoczynku (jest nieruchoma) (Możesz wykonywać ćwiczenie w łóżku bądź na siedziąco jeśli aktualnie jesteś chory) I ) Spójrz w górę a następnie w dół, nie wykonując żadnych ruchów głową. Na początku wolno a następnie ruszaj oczami szybciej. Zrób 20 powtórzeń II ) Nadal trzymaj głowe nieruchomo, następnie patrz w jedną i w drugą strone (na zmiane- prawo,lewo) PAMIĘTAJ , GŁOWA POZOSTAJE NIERUCHOMA! Ćwiczenie wykonuj na początku powoli następnie coraz szybciej. Zrób 20 powtórzeń. III ) Skoncentruj się na palcu trzymanym na długość ramienia, oddalaj go i przybliżaj do Twojego nosa. Powtórz 20 razy. POZIOM 2: Ćwiczenia głowy i oczu (ćwiczenie może być wykonywane w łóżku lub na siedząco) I ) Wychyl głowę do przodu (tak jakbyś się z kimś witał) i odchyl ją do tyłu mając cały czas otwarte oczy. Tak jakbyś się bujał/ła w przód i w tył ale samą głową. Ćwiczenie wykonuj stopniowo, zacznij wolno a następnie zwiększaj tempo. Wykonaj 20 powtórzeń. II ) Obróć głowę w jedną i w drugą strone (prawo,lewo) , wolno, ale stopniowo zwiększając tempo . Powtórz 20 razy. Jeśli zawroty głowy się zmniejszą powtórz POZIOM 2 z zamkniętymi oczami. POZIOM 3: Ruchy ramion i ciała: na siedząco (jeśli poprzednie ćwiecznia wykonywane były w łóżku powtórz POZIOM I i II na siedząco) I ) Wzrusz ramionami 20 razy. II ) Wykonuj koliste ruchy (kółka) barkami , powtórz 20 razy. III ) SIEDZĄC (pupa przyklejona jest do siedzienia!) wykonaj skręt tułowia raz w prawo raz w lewo . Powtórz 20 razy. IV ) Pochyl się do przodu by podnieść jakiś przedmiot z łóżka lub z podłogi jeśli siedzisz na krześle. Następnie powróć do pozycji wyjściowej. Kolejnie znowu się pochyl ale tym razem zamień lub połóż spowrotem ten przemdiot który wziąłeś/łaś. UWAGA!: Pupa nadal przyklejona jest do siedzenia. Powtórz 20 razy V ) Obróć głowę w jedną i drugą strone (prawo i lewo) , dwa pierwsze obroty mają być powolne a trzeci musi być wykonany szybkim ruchem , przed wykonaniem kolejnego powtórzenia odczekaj chwilę. Następnie wykonaj trzy szybsze ruchy. Jeżeli nie będzie Ci to ćwiczenie powodowało że kręci Ci się w głowie lub nie powodowało jakichkolwiek problemów, powtórz cały proceder z zamkniętymi oczami. Powtórz 20 razy (całą serię, czyli te 2 ruchy wolne i to jedno powtórzenie szybkie). POZIOM 4: Wstawanie I ) Powtórz POZIOM 3. II ) Przechodź z pozycji siedzącej do stojącej z otwartymi oczami . Powtórz 20 razy. III ) Następnie zrób to samo tylko z zamkniętymi oczami . Powtórz 20 razy. IV ) Siedząc, przerzucaj małą piłeczką do tenisa z jednej ręki do drugiej , oczy mają podążać za piłeczką oraz piłeczka ma być podrzucana powyżej poziomu oczu.(Tak by oczy podążały za nią skierowane ku górze) . Powtórz 20 razy. V ) Siedząc, pochyl się do przodu i podawaj piłeczkę z ręki do ręki , ręce mają znajdować się za jednym kolanem (Zrób lekki wykrok). Powtórz 20 razy. VI ) Powtórz powyższe z zamkniętymi oczami (To przerzucanie za jednym kolanem 20 razy ) VII )Zmień pozycję siedzącą na stojącą, obróć się o 360 stopni a następnie usiądź. Powtórz 10 razy. POZIOM 5: Przemieszczanie się I ) Przechadzaj się przez pokój, okrążając krzesło. Po 10 razach spróbuj wykonać to z zamknętymi oczami. II ) To ćwiczenie wykonuj z partnerem/w grupie, rzucajcie do siebie na wzajem dużą piłkę. Następnie chodź sobie wokół osoby rzucającej piłką. III ) Stawaj i schodź z jakiegoś wyższego stopnia (mogą być schody lub cokolwiek powyżej poziomu podłogi. Zrób 10 powtórzeń z otwartymi oczami a następnie kolejne 10 powtórzeń z oczami zamkniętymi. Następnie możesz sobie ćwiczyć z jakąkolwiek grą polegającą na zatrzymywaniu i celowaniu. Na przykład kręgle lub lotki. CZAS TRWANIA PROGRAMU: 5 tygodni/50 dni. Mam nadzieję że dzięki tym ćwiczeniom Wasza równowaga i balans się poprawi. Pozdrawiam i ćwiczcie równowagę! 'Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą' 'Lepiej jest umrzeć stojąc, niż żyć na kolanach.' 'Puk puk, strach puka do drzwi, otwiera mu odwaga a tam nikogo nie ma.' Jest dobrze, dobrze. Jest źle, też dobrze 'Odwaga to nie brak strachu, to działanie pomimo strachu' Ty nie jesteś zaburzeniem, a zaburzenie nie jest Tobą Odburzony Konsultacja Skype